in , , , ,

Hokuto no ken [Z półki zdjęte]

Dzisiaj zdjąłem z półki japońską mangę Hokuto no ken.

Na początku lat 90-tych XX wieku wpadł mi w ręce egzemplarz wydawanego przez Shūeishę tygodnika Shūkan Shōnen Janpu (週刊少年ジャンプ ) poza Japonią znanego jako Weekly Shōnen Jump. Był to mój pierwszy kontakt z oryginalnym komiksem japońskim.

Wśród wielu zawartych w tym grubym jak cegła tomie, różnych tematycznie i graficznie serii, moją uwagę przykuła szczególnie jedna. Były ku temu dwa powody. Pierwszy to tematyka – science-fiction i sztuki walki. Drugi, wynikający z pierwszego, to długie sekwencje, graficznie zrozumiałej bez słów (ważne przy braku znajomości języka japońskiego), brutalnej nawalanki okraszonej głównie onomatopejami.

Była to seria Hokuto-no-ken, w angielskim tłumaczeniu znana jako Fist of the North Star. Jej autorami są scenarzysta Buronson oraz rysownik Tetsuo Hara. Ukazywała się w tygodniku Weekly Shōnen Jump na przestrzeni lat 1983 – 1988.

Akcja toczy się na Ziemi po atomowej apokalipsie. Pozostałe przy życiu grupy ludzi walczą o przetrwanie w poszukiwaniu żywności i czystej wody. Głównym bohaterem jest Kenshiro, spadkobierca szkoły walk Hokuto Shinken uczącej zabijania przeciwnika poprzez uderzanie określonych witalnych punktów ciała, co powoduje jego destrukcję od wewnątrz. Pragnący żyć w pokoju Kenshiro zostaje zmuszony do tego by zostać obrońcą słabych i bezbronnych. Jego życie staje się jedną, nieustającą walką z licznymi gangami bandytów żerujących na słabszych od siebie.

Oryginalnie tekst ukazał się na profilu Z półki zdjęte 10 września 2020

Pieśń Gryfa i Wilka – debiutancka powieść Jakuba Acmana

Komiksowe wydarzenia w Polsce 2024 [aktualizacja 29 listopada]