Superman. Tom 1. Supercorp [recenzja]

Superman. Tom 1. Supercorp to pierwszy tom nowej serii komiksowej autorstwa scenarzysty Joshua Williamsona, wydany w Polsce przez Egmont. Do współpracy zaprosił cenionego rysownika Jamala Campbella, co już na starcie zapewnia czytelnika, że pod względem wizualnym seria dostarczy wyjątkowych doznań. Album ten otwiera nowy rozdział w Uniwersum DC, wprowadzając świeże spojrzenie na postać Człowieka ze Stali.

Historia rozpoczyna się w momencie, gdy Superman powraca na Ziemię po długiej nieobecności związanej z wydarzeniami na Świecie Wojny. W Metropolis panuje względny spokój, jego rodzina skutecznie radzi sobie z zagrożeniami, a Lois Lane obejmuje stanowisko redaktor naczelnej Daily Planet. Największy wróg Clarka, Lex Luthor, trafia do więzienia, ale zamiast knuć kolejne plany zniszczenia Supermana, proponuje mu… współpracę. Sytuacja jeszcze bardziej komplikuje się, gdy Luthor przekazuje Supermanowi kontrolę nad swoją korporacją, przemianowaną na Supercorp, której celem jest uczynienie świata lepszym miejscem. Ten nieoczekiwany ruch stawia przed Człowiekiem ze Stali dylematy moralne. Clark ma świadomość, że Luthor nigdy nie działa bezinteresownie, a w Metropolis zaczynają pojawiać się zarówno dobrze znani złoczyńcy z nowymi mocami, jak i tajemnicze postacie powiązane z przeszłością Lexa.

Joshua Williamson bardzo sprawnie prowadzi narrację – pierwsze zeszyty zawarte w albumie nie należą do przesadnie skomplikowanych, ale są pełne akcji i dynamicznych starć, a jednocześnie zapowiadają większą, długofalową intrygę. Scenariusz oferuje czytelnikom zarówno epickie starcia, jak i momenty humorystyczne, a nawet elementy horroru. Scenarzysta w interesujący sposób pogłębia relacje między postaciami. Lois Lane obejmuje stanowisko redaktor naczelnej „Daily Planet”, co dodaje jej postaci nowej dynamiki i odpowiedzialności. Jimmy Olsen, zawsze lojalny przyjaciel, wprowadza element humorystyczny, jednocześnie angażując się w nieoczekiwane wątki, takie jak jego relacja z Silver Banshee. Najbardziej intrygującym aspektem jest jednak współpraca Supermana z Lexem Luthorem, mimo że ten ostatni przebywa w więzieniu. Ta niełatwa kooperacja pełna jest napięć i nieufności, co dodaje historii głębi i złożoności.
Williamson umiejętnie balansuje między klasycznym ujęciem postaci a nowoczesnym podejściem do narracji.

Ciekawym elementem albumu jest historia oryginalnie wydana na łamach zeszytu „Superman 2023 Annual #1″. Przedstawia on dynamiczny dzień z życia reporterów „Daily Planet” oraz wyzwania, z jakimi się mierzą, aby dostarczyć czytelnikom rzetelne informacje. Podczas gdy Superman walczy z gigantycznymi robotami stworzonymi przez Toymana w centrum Metropolis, nowa redaktor naczelna „Daily Planet”, Lois Lane, prowadzi naradę z zespołem dziennikarzy, planując kolejne artykuły i przydzielając zadania.

W trakcie tych wydarzeń Jimmy Olsen i Lisa Lombard odwiedzają Supercorp, aby przeprowadzić wywiad z pełniącą obowiązki CEO, Mercy Graves.
Równocześnie Lois Lane udaje się do więzienia Stryker’s Island, aby osobiście przeprowadzić wywiad z Livewire, po tym jak wcześniejsze próby jej zespołu zakończyły się niepowodzeniem.
W międzyczasie reporterka Cat Grant uczestniczy w patrolu policyjnym w dzielnicy Suicide Slum. Podczas akcji, mającej na celu zatrzymanie sprawców napadu bankowego, niespodziewanie pojawia się tajemnicza postać, Marilyn Moonlight, która pomaga w ujęciu przestępców. Cat korzysta z okazji, aby przeprowadzić z nią krótki wywiad na miejscu zdarzenia. Wszystkim dziennikarzom przytrafiają się niespodziewane zdarzenia.
Wszystkie te równoległe wątki ukazują zaangażowanie i determinację zespołu „Daily Planet” w dążeniu do odkrycia prawdy, niezależnie od niebezpieczeństw i przeciwności, z jakimi muszą się mierzyć w swojej codziennej pracy.

Warstwa wizualna to zdecydowanie jeden z najmocniejszych punktów tego tomu. Jamal Campbell samodzielnie odpowiada za szkice, tusz i kolory. Jego dynamiczny styl, żywe kolory i precyzyjne detale doskonale oddają zarówno akcję, jak i emocje postaci.
W dodatkowym zeszycie Annual 2023 pojawiają się prace innych artystów, które choć solidne, nie dorównują poziomem Campbellowi.

Superman. Tom 1. Supercorp to udany początek nowej serii, która łączy klasyczne elementy z nowoczesnym podejściem do postaci i fabuły. Album ten to świetny punkt wejścia dla nowych czytelników. Idealny dla czytelników szukających dobrze napisanej, dynamicznej i świetnie zilustrowanej opowieści o trykociarzach.

Recenzja powstała dzięki współpracy reklamowej z Wydawnictwem Egmont.