Drodzy Czytelnicy, dziś chciałbym zwrócić Waszą uwagę na wyjątkową inicjatywę, która łączy historię, patriotyzm i sztukę komiksu. Ruszyła zbiórka na wydanie komiksu „400”, poświęconego jednej z najbardziej niezwykłych bitew w dziejach Rzeczypospolitej – bitwie pod Hodowem, która miała miejsce 11 czerwca 1694 roku.
W tym roku obchodziliśmy 331. rocznicę tego starcia, które na trwałe zapisało się w naszej historii jako „Polskie Termopile”. Dlaczego? Bo przeciwko około 40 tysiącom Tatarów, Rzeczpospolita wystawiła zaledwie 400 żołnierzy – w tym 100 husarzy i 300 pancernych. Mimo olbrzymiej przewagi przeciwnika bitwa zakończyła się zwycięstwem polskich wojsk, stając się symbolem odwagi, determinacji i niezłomności.
Teraz mamy szansę poznać tę niesamowitą historię w formie komiksu, który jak zapowiadają twórcy, będzie nie tylko wierny wydarzeniom historycznym, ale również dynamiczny i wciągający pod względem narracyjnym i graficznym.
Kto za tym stoi?
Za scenariusz odpowiada Tomasz Kontny, znany fanom polskiego komiksu jako scenarzysta świetnie przyjętej serii „Wydział 7”. Za warstwę graficzną odpowiada natomiast Adam Kmiołek, rysownik „Polskiego Supermana” – serii „Biały Orzeł”. Ten duet gwarantuje, że „400” to nie będzie kolejny sztampowy tytuł, a komiks z duszą, charakterem i przekazem.
Dlaczego warto wesprzeć?
- Bo to prawdziwa lekcja historii, podana w nowoczesnej, atrakcyjnej formie.
- Bo wspierasz polskich twórców, którzy wkładają serce w opowieści o naszej tożsamości.
- Bo bitwa pod Hodowem to wydarzenie, o którym powinno się mówić głośniej, a komiks to doskonała forma, by trafić do młodszych pokoleń i nie tylko.
- Bo sam udział w zbiórce to akt nowoczesnego patriotyzmu kulturowego.
Sam również udzielam wsparcia temu projektowi z przekonania i dumy. Teraz czas na ciebie🫵
👉 Zrzutka trwa tutaj: https://zrzutka.pl/400
👉 Więcej informacji o komiksie: https://polskietermopile.pl/projekty/400/
👉 Śledź projekt na Facebooku: https://www.facebook.com/polskietermopile/
Nie pozwólmy, by taka historia została zapomniana. Pomóżmy, by „400” stało się rzeczywistością!



