in , , , ,

M.A.R.S. Patrol – Total War [Z półki zdjęte]

Seria komiksów, którą właśnie zdjąłem z półki, ukazywała się w latach 1965-1969 nakładem Gold Key. Na przestrzeni pięciu lat ukazało się dziesięć zeszytów serii. Pierwsze dwa nosiły tytuł Total War a następne M.A.R.S. Patrol – Total War.

Jest to seria science-fiction opowiadająca o inwazji całej Ziemi przez nieznanych najeźdźców. Dopiero w zeszycie ósmym przedstawiono ich genezę. Wyglądający jak ludzie (jedyny wyjątek to całkowity brak owłosienia) najeźdźcy pochodzą z kosmosu. Ich przewaga nad ziemianami polega na stosowaniu teleportacji do przemieszczania wojska i sprzętu. Na tym fantastyka naukowa serii się kończy. Poza kilkoma przypadkami po stronie obcych, tak Ziemianie jak i obcy walczą z wykorzystaniem konwencjonalnego (najnowocześniejszego w latach publikacji serii) uzbrojenia stosowanego przez armie Ziemian. Najskuteczniejszym w walce z najeźdźcami są amerykańskie (oczywiście) oddziały specjalne M.A.R.S. Patrol (Marine Attack Rescue Service). Ich członkami są komandosi, spadochroniarze i partyzanci. Fabuła komiksu koncentruje się na jednym z tych oddziałów, który stanowią porucznik Cy Adams – dowódca i pilot bojowy; kapral Russ Stacey – ekspert od broni i komandos; sierżant Joe Stryker – ekspert od materiałów wybuchowych i spadochroniarz oraz sierżant Ken Hiro – płetwonurek i mistrz sztuk walki.

Niestety nie wiem jak rozpoczęła się cała historia, nie wiem też czy, a jeżeli tak to, w jaki sposób się ona zakończyła. Nie udało mi się zdobyć pierwszego oraz dziesiątego numeru serii.

Za Don Markstein’s Toonopedia wiem, w latach 60-tych XX wieku rzadko podawano autorów komiksów, że rysownikiem pierwszych trzech zeszytów był Wally Wood. Uważa się także, iż przyczynił się on do wymyślenia całej serii. Rysownikami serii byli także, między innymi, Jack Sparling oraz Dan Spiegle. W roku 1966 komiks zdobył nagrodę Alley Award for Best Normal Group Adventure Title.

Oryginalnie tekst ukazał się na profilu Z półki zdjęte 1 maja 2020

Mars Express. Świat, który nadejdzie (2024) [recenzja]

Niezwykły dzień Kudłatka i Mgiełki [recenzja]