Już po raz trzeci mieliśmy przyjemność objąć patronatem Mizukon zachodniopomorski konwent m&a.
Poniżej znajdziecie kilka słów od naszych redaktorów obecnych podczas tego wydarzenia.

Janusz
W dniach 25–27 lipca 2025 roku Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Przecławiu oraz miejscowa Szkoła Podstawowa zamieniły się w prawdziwe centrum japońskiej popkultury. Wszystko za sprawą trzeciej edycji konwentu Mizukon, wydarzenia, które z roku na rok zyskuje coraz większe grono fanów.
Trzy dni wypełnione atrakcjami przyciągnęły tłumy miłośników mangi, anime, cosplayu, gier oraz wszystkiego, co związane z Krajem Kwitnącej Wiśni. Betoniarka.net z dumą objęła konwent patronatem medialnym, co tylko zwiększyło naszą motywację do wzięcia udziału. 😊
Atrakcji co niemiara! 🎤🎨🎮
Organizatorzy przygotowali naprawdę bogaty program: od paneli dyskusyjnych z gośćmi, przez warsztaty artystyczne i konkursy cosplay, po koncerty, pokazy, gry integracyjne i turnieje. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie — i choć nie sposób było uczestniczyć we wszystkim, w kilku atrakcjach miałem przyjemność wziąć udział.

















Jako fan Pokémonów, z długim stażem, nie mogłem odpuścić prelekcji o teoriach spiskowych ze świata tej serii. Było zabawnie, intrygująco i zdecydowanie na luzie. No i rocznikowo wśród biorących udział było różnorodnie. 😄

Z kolei turniej „1 z 10” o tematyce popkulturowej, organizowany przez Stowarzyszenie Topory, to był prawdziwy test wiedzy! Pytania obejmowały filmy, seriale, książki, gry i komiksy. Choć początek miałem trudny, finalnie udało mi się nie tylko odbić, ale… wygrać cały turniej! 🏆

Nagrodą była konwentowa waluta, którą z radością wydałem w sklepiku organizatorów na piękną podkładkę pod mysz. Tak się składa, że właśnie z niej korzystam pisząc tę relację. 😄

Wróciłem do Pokémon TCG… na chwilę 😉
Przemierzając szkolne korytarze, trafiłem na naukę gry karcianej Pokémon TCG. To było jak podróż w czasie — kiedyś grałem regularnie, nawet w Ogólnopolskim Turnieju Pokémon! Po 10 latach znowu zasiadłem do stołu i… magia wróciła. Ta gra ma świetne tempo i naprawdę przyjemną mechanikę. Oczywiście prowadzący zachęcał do powrotu, ale cóż… już wystarczy mi drogich hobby — Warhammer i komiksy robią swoje. 😅

Wystawy, które inspirują 🧱⚔️
Jednym z ciekawszych punktów programu była wystawa prac Łukasza Góreckiego, zwycięzcy programu Lego Masters Polska. Jego budowle inspirowane popkulturą robiły ogromne wrażenie, ale równie inspirująca była sama rozmowa z autorem. Pasja, którą od niego biło, była wręcz zaraźliwa.










Nie mniej ciekawa okazała się Strefa Wikingów. Ktoś może się zdziwić, co mają wspólnego z anime, ale hej — Wikingowie to przecież częsty motyw w japońskich produkcjach! Można było obejrzeć uzbrojenie, spróbować kaligrafii oraz pograć w średniowieczne planszówki i gry zręcznościowe. Super sprawa!


Zakupowy zawrót głowy… prawie 😉🛍️
Jak przystało na porządny konwent, nie zabrakło stoisk z unikalnymi gadżetami, rękodziełem, mangami, figurkami i całą masą popkulturowych cudeniek. Szkoła Podstawowa była pełna stoisk — istny labirynt! Co zakręt, to kolejne niespodzianki. Pluszaki, biżuteria, plakaty, wydruki 3D… coś pięknego. Oczywiście trochę złociszy zostawiłem na pamiątki. 😉






Jedyne, co mnie trochę zawiodło, to niewielka liczba stoisk z mangami. Zawsze staram się z imprez przywozić jakieś tytuły, a tym razem wybór był nieco ograniczony. Na szczęście udało się znaleźć coś ciekawego, choć czuję niedosyt.

Małe minusy, duży plus 💬
Muszę jeszcze wspomnieć o jednym drobiazgu: oznaczenia kierunków w obiektach były trochę słabo widoczne. Użycie tej samej szaty graficznej dla kierunkowskazów i nazw stref sprawiało, że łatwo było te pierwsze pominąć. Na przyszłość warto byłoby rozdzielić je kolorystycznie — to drobiazg, ale istotny.

Ale! Te drobne niedogodności blakną przy ogromie pracy, jaką wykonali organizatorzy. Wszystko działało sprawnie, atmosfera była niesamowicie przyjazna, a różnorodność atrakcji wręcz imponująca.
Coś dla ciała – strefa gastro 🍜🍡🍔
Po godzinach spacerów, prelekcji i zakupów dobrze było na chwilę przysiąść i złapać oddech w strefie gastronomicznej. Organizatorzy zadbali o to, by nikt nie chodził głodny. Do dyspozycji uczestników było kilka food trucków serwujących zarówno dania inspirowane kuchnią azjatycką, jak i klasyczne festiwalowe przysmaki. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie i na chwilę oderwać się od zgiełku konwentu.
Idealne miejsce na regenerację i wymianę wrażeń z innymi uczestnikami przy wspólnym stole. 🍽️😊


Podsumowując … Mizukon 2025 był fantastyczny! 💖
To wydarzenie, które na długo zapadnie mi w pamięci — nie tylko przez atrakcje, ale przez ludzi, których tam spotkałem, rozmowy, wspólne śmiechy i inspiracje. Mizukon udowadnia, że konwenty w Polsce mają się świetnie i z każdym rokiem rosną w siłę.
Z niecierpliwością czekam na kolejną edycję i mam nadzieję, że spotkamy się tam w jeszcze większym gronie. Do zobaczenia za rok! 👋🌟
Agata T
Była to moja pierwsza wizyta na Mizukonie. Od początku wielkie wrażenie zrobiła na mnie wielkość tej imprezy i bardzo profesjonalne jej przygotowanie. Mimo że impreza odbywa się w dwóch lokalizacjach nie czuło się, żeby jedna z nich była mniej uczęszczana przez uczestników.
Szkoła Podstawowa w Przecławiu to istny labirynt, na którego korytarzach umieszczono stoiska wystawców. Sama skusiłam się na kilka naklejek i ręcznie zrobionych maskotek.


















W szkolnych salach swoje miejsce znalazły też sale z karaoke, DDR i grami rytmicznymi. Te ostatnie przygotował Rytmikarz Szczeciński. Wszystkie te miejsca cieszyły się wielkim zainteresowaniem.









Osobną salę otrzymały „gry bez prądu”, gdzie można było nauczyć się grać w Mahjonga i Go razem ze Szczecińskim Klubem Go Porfirion oraz odwiedzić stoisko Stowarzyszenia Topory. W tej sali swój kącik mogli znaleźć również najmłodsi uczestnicy konwentu.






W szkole znajdował się również sleep room oraz chill roomy. Natomiast szkolna stołówka zamieniła się w Maid Cafe.


W budynku GOKSiR odbywała się część prelekcji, można też było zrobić sobie zdjęcie w studiu foto, a w razie potrzeby naprawić swój cosplay, poukładać klocki Lego i obejrzeć wystawę Łukasza Góreckiego, czyli Lego Mastera. Na boisku odbywały się pokazy np. strzelania z tradycyjnego japońskiego łuku, przygotowane przez Sekcję Kyu-Jutsu przy Szczecińskim Klubie Hakko Den Shin Ryu Ju Jutsu. Podczas całego weekendu każdy konwentowicz mógł, po okazaniu identyfikatora, skorzystać z basenu w promocyjnej cenie 20 zł za godzinę.







Teren przed GOKSiR`em to nie tylko strefa food tracków, ale również scena outdoorowa, wioska wikingów i strefy chill`owe. Na placu, przed wejściem, odbywały się pokazy i warsztaty fireshow i tańca k-popowego oraz spontaniczne tańczenie belgijki.



Podczas pobytu na Mizukonie udało mi się posłuchać tylko jednej bardzo ciekawej prelekcji „Czy Japończycy przestrzegają prawa?” przygotowanej przez Neru. Temat bardzo ciekawy i intrygujący, pokazujący wiele różnic między naszym systemem prawnym a japońskim.


Głównym punktem każdego konwentu jest konkurs cosplay. Tak też było tutaj. Poniżej znajdziecie zdjęcia uczestników:






















Kolejnym obowiązkowym punktem programu jest Mizukon Talent Show. Odbył się w niedzielę, a poprowadziła go Miss Baltica.











Na Mizukonie byłam z córką, dlatego szczególnie zwróciłam uwagę na naprawdę wiele osób chodzących w niebieskich koszulkach organizatorów oraz żółtych koszulkach wolontariuszy. Byli naprawdę łatwo zauważalni, a to ułatwiało mi pokazanie dziecku, kogo ma szukać, jakby się ode mnie odłączyła.
Podczas Mizukonu dzieje się naprawdę dużo. Nie jest się w stanie zobaczyć każdej atrakcji. Te dwa dni spędzone na konwencie były dla mnie bardzo udane i już nie mogę się doczekać kolejnej edycji.
Filip
Na Mizukon 2025 czekałem z ogromną niecierpliwością, w końcu nigdy wcześniej nie miałem okazji być na wydarzeniu głównie poświęconym popkulturze Kraju Kwitnącej Wiśni. W przeciwieństwie do Białogard Comic Con z początku lipca, od razu ruszyłem na prelekcję, która szczególnie mnie zainteresowała a dotyczyła ona teorii spiskowych w świecie Pokemon. Była naprawdę ciekawa! 😮 Prowadzący opowiadał w taki sposób, że aż żałuję, iż nie prowadzi kanału na YouTube, słuchało się go świetnie.
Po prelekcji czekała mnie kolejna atrakcja, pojedynek w karciance Pokemon z moim bratem. I tu spotkało mnie spore zaskoczenie, gdyż ostatni raz grałem około 10 lat temu, no i nie rozpoznałem żadnego Pokemona z talii, którą w tym danym momencie grałem! 😅 Nowe karty, nowe itemy, nowe supporty, świat gry naprawdę się zmienił. Był to jednak dla mnie bardzo nostalgiczny moment 💭.
Zanim jednak usiedliśmy do karcianych zmagań, wzięliśmy udział w konkursie „1 z 10” organizowanym przez Stowarzyszenie Topory. Pytania były wymagające, zwłaszcza te z uniwersum Warhammera 40k, ten świat jest tak ogromny, że łatwo na nim polec. Ku mojej dumie brat zajął pierwsze miejsce 🏆, a ja drugie 🥈.
Nie mogło oczywiście zabraknąć strefy zakupów. Udało mi się powstrzymać przed większymi wydatkami i kupiłem jedynie plakat przedstawiający Alucarda z Hellsinga, który teraz dumnie stoi w ramce na mojej półce.

Ogromne wrażenie zrobiła na mnie także wystawa prac Łukasza Góreckiego, zwycięzcy programu Lego Masters. Najbardziej zachwyciły mnie jego fotografie przedstawiające figurki LEGO i pojazdy ze świata Diuny 🚀 – genialnie oddawały klimat znany z filmów.
Oczywiście nie zabrakło cosplayerów. Ku mojemu zaskoczeniu pojawiło się nieco takich co odtwarzają postacie ze świata Gwiezdnych Wojen, a to uniwersum ma w moim sercu szczególne miejsce. Musiałem więc zrobić sobie zdjęcie 📸. Po mojej prawej stronie stanął Boss, klon komandos znany m.in. z kultowej gry Republic Commando, a po lewej Shin Hati, sith, uczennica Bayllana Skolla z serialu Ahsoka. Moja mina na tym zdjęciu wyrażała czystą, dziecięcą radość 😁, zwłaszcza że po raz pierwszy w życiu trzymałem w dłoniach replikę blastera DC-17m! 🔫

Podsumowując był to fantastyczny dzień ✨. Początkowo czułem się jak „żywy trup” 🧟, ale z każdą chwilą nabierałem energii i ostatecznie wróciłem do domu z głową pełną wrażeń, nowymi wspomnieniami i szerokim uśmiechem na twarzy. Mizukon 2025 zdecydowanie zapisał się w mojej pamięci i już teraz czekam na kolejną edycję! 💖


