Kolejna w tym roku wizyta w Teatrze Polskim w Szczecinie i kolejny bardzo udany wieczór. Na afisz po dłuższej przerwie wróciła sztuka Mąż mojej żony.
Tytuł bardzo przewrotny w swoim brzmieniu, a sztuka to wspaniała komedia, rozpisana tylko na dwóch aktorów. Ale może od początku. Autorem tekstu jest chorwacki pisarz i dramaturg Miro Gavran. Tłumaczenie tekstu Anna Tuszyńska. Reżyseria Tomasz Obara (obecny w tym dniu na spektaklu).
W rolach wyłącznie głównych dwaj chyba najbardziej rozpoznawalni aktorzy Teatru Polskiego: Adam Dzieciniak i Michał Janicki, czyli Zeflik i Edmund. Co łączy obu panów – wspólna żona. A pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że mieszkają w dwóch różnych miastach i są mężami Heleny od kilku lat. Do tej pory nic o sobie nie wiedzieli, ale jak to w życiu bywa przez przypadek Helena zwróciła się do jednego z mężów imieniem tego drugiego. I to był początek całego zamieszania.
Edmund przyjeżdża do Zeflika i informuje go o całej sytuacji. Co wyniknie z tego spotkania? Do jakich wniosków dojdą obaj Panowie? A co stanie się z Heleną? Tego nie będę zdradzać.
Czego tak naprawdę oczekują obie strony od współmałżonka? Na to pytanie każdy widz musi odpowiedzieć sobie sam. Zwłaszcza że Panowie stanowią swoje przeciwieństwo. Elegancki, zadbany i pedantyczny Edmund i niezwracający uwagi na wygląd zewnętrzny, ale umiejący bardzo dobrze gotować Zeflik.
Ja bawiłam się wspaniale i polecam wszystkim ten spektakl.
Informacje o spektaklu
Autor: Miro Gavran
Reżyseria: Tomasz Obara
Asystent reżysera: Adam Dzieciniak
Tłumaczenie: Anna Tuszyńska
Scenografia i opracowanie muzyczne: Tomasz Obara
Inspicjent: Julia Karol
Obsada:
Edmund: Michał Janicki
Zeflik: Adam Dzieciniak