in

Komiks PL. Subiektywny przegląd polskiego komiksowa #8

Wybacz, ale w tym numerze będzie wyłącznie o minionym Poznańskim Festiwalu Sztuki Komiksowej, na którym spędziłam bite cztery dni. I niczego nie żałuję! TW: będzie długo 😉 

Sporo już jest podsumowań w sieci i wszystkie pozytywne. I słusznie. To jedyna taka impreza w Polsce, która łączy komiks w kontekście naukowym z jego „ludzkim” popularnym wymiarem. W tym miejscu owacje na stojąco należą się Michałowi Traczykowi i jego drużynie, bo naprawdę niewiele znam osób, które tak potrafią połączyć te dwa aspekty. 

Czwartek i piątek wypełniła konferencja naukowa „Przemoc w komiksie — komiks wobec przemocy”, podczas której naukowcy i naukowczynie z Polski i nie tylko przyglądali się temu tematowi. Materiał źródłowy był różnorodny; od komiksów poświęconych Hulkowi, poprzez czeskie materiały historyczne, po… komiksy Ojca Rene (wielkiego nieobecnego imprezy, ale szeroko dyskutowanego w kuluarach).

Imprezie od początku towarzyszyły wystawy. W Bibliotece Uniwersyteckiej obejrzałam „Ptaszek powiedział mi, że…” Martyny Bolanowskiej, prace Trusta, galerię twórców „AKTu” oraz wydruki plansz z webkomiksy.pl. W piątkowy wieczór odbyły się tez dwa wernisaże: Moniki Laprus-Wierzejskiej (czasem zwanej Zbójem;)) w Galerii Centrala i prac z antologii „Własnym głosem” w Baraku Kultury.

Do tego momentu było można jeszcze nadążyć za atrakcjami, nie dotarłam tylko na ostatnią wystawę na Uniwersytecie Artystycznym. Sobota i niedziela to już była jazda bez trzymanki. Nie sposób było dotrzeć na wszystkie wydarzenia, tak był bogaty program. Trzeba było decydować, czy wolimy stać w długalachnym ogonku za darmowymi komiksami (mam je wszystkie!), czy chodzić na spotkania, a może na prelekcje. Oczywiście trzeba było wybrać oferta której z sal nas interesuje najbardziej, bo działo się równolegle w 4 pomieszczeniach. Giełda zajęła dwa piętra — na parterze byli głównie wystawcy i niektórzy twórcy, a u góry strefa zinów. Twórców i twórczyń było tyle, że także niemożnością było zebrać wrysy od wszystkich, bo strefa autografów była równoległa do pozostałych atrakcji. Nie muszę chyba dodawać, że co do wyżywienia najlepsza opcją była własna kroplówka i żywienie pozajelitowe? 😉

Co udało mi się zaliczyć? Kilkanaście wrysków (zbierałam głównie pudle), kilkadziesiąt komiksów (w tym wszystkie darmowe, ale i sporo płatnych, budżet miesięczny zdrowo nadwerężyłam, a i tak nie kupiłam wszystkiego, co mi wpadło w oko) i wspomniane wystawy. 

Z prelekcji dotarłam jedynie na tę Pawła Kicmana o ekohorrorze (w znakomitym horrorowym bloku koordynowanym przez Agnieszkę Czoskę). Udało mi się za to być na kilku spotkaniach: z cudowną ekipą Rzeźzina, z Rafałem Szłapą, z chłopakami od „Ćmy” i „Mięcha” oraz prof. Szyłakiem i dr. Ruskiem. Poszłam też na spotkanie poświęcone komiksowym opowieściom o narkotykach „Przerysowani”, które zebrały plejadę wspaniałych rysowników i rysowniczek w szczytnym celu, na którym bonusowo załapałam się na kolejny fajny projekt komiksowo-kulturalny, międzynarodowy „Klasyka w powieści graficznej”. Projekt europejski, popularyzatorsko-edukacyjny, ale tez zebrał fajnych twórców na swoim pokładzie — stronę polską prezentuje Daniel Chmielewski i jego adaptacja „Antygony”. Śledźcie projekt, bo warto!

Byłam też na sobotniej gali, na której zostały ogłoszone nominacje do Orient Menów (laureatów nagrody poznamy w maju na Komiksowej Warszawie). Dla tych, którym ta informacja umknęła, poniżej podaję pełną listę.

 Najlepszy komiks zagraniczny

  • „Andy”, Typex 
  • „Blast”, Manu Larcenet 
  • „Potwory”, Barry Windsor Smith 
  • „Samotność komiksiarza”, Adriana Tomine  

Najlepszy debiut

  • Agnieszka „Agis Yo” Czachór za „Farę”
  • Patrycja Pustelnik „Arttricia” i Agata „HopHop” Hop za „Wianek”
  • Herzyk za „Wolność albo śmierć”, tom 1  

Najlepszy komiks dziecięcy

  • Marcin Podolec za „Bajka na końcu świata”, tom 7
  • Maciej Jasiński, Piotr Nowacki i Tomasz Kaczkowski za „Detektyw Miś Zbyć na tropie”, tom 8
  • Adam Święcki za „Kacper i spółka. Uroczysko Szyszymory”
  • Berenika Kołomycka za „Malutki Lisek i Wielki Dzik”, tom 8  

Najlepszy scenariusz

  • Daniel Odija za „Bardo 3: Rege”
  • Jan Mazur za „Incel” i „Ludziki zebrane”
  • Tomasz Spell za „Zasada trójek” i „The Great Filter”  

Najlepszy rysownik

  • Wojciech Stefaniec za „Bardo 3: Rege”
  • Antoni Serkowski za „Niepamięć absolutna”
  • Tomasz Spell za „Zasada trójek” i „The Great Filter”  

Najlepszy komiks polski

  • „Bardo 3: Rege”, Daniel Odija i Wojciech Stefaniec 
  • „Incel”, Jan Mazur 
  • „Zasada Trójek”, Tomasz Spell  

Na tej samej gali została wręczona nagroda dla zwycięzcy konkursu „Fado brzmi w komiksie”, która zgarnął Michał Romański. Jego prace i prace osób wyróżnionych znajdziecie w jednym z tegorocznych darmowych zinów. 

Ogłoszono też zwycięski zin z zeszłorocznych darmowych komiksów — głosowanie wygrały dzieciaki z „Bandana zin”, ale w ścisłym finale znalazły się też „Własnym głosem” oraz „Ada M. kontra zło”.

Ufff! Teraz zostaje mi tylko czytać te moje zdobycze 😀 Na koniec się pochwalę, że mój tekst możecie znaleźć w „Babskim zinie”. Bardzo dziękuję dziewczynom, które odpowiedziały na jego potrzeby na pytanie, na które próbuje w nim odpowiedzieć. Jeżeli chcecie więcej zdjęć i może nawet mikrofilmików z recenzjami komiksów, które przywiozłam z festiwalu, zapraszam na mój Instragram @martwakosteczka, ostatnio sporo relacji tam dodaję.

Jeżeli chcecie, aby zbierane przeze mnie informacje trafiały bezpośrednio na Waszą skrzynkę e-mailową — tradycyjnie zapraszam do subskrypcji. Jeżeli chcecie, by jakaś informacja się ukazała w kolejnym numerze mojego newslettera — zapraszam do kontaktu.  

powered by TinyLetter

A jakie newsy z polskiego komiksowa były dla Was najważniejsze w minionym tygodniu? 
MK

Nieregularnik nr 8

25 kwietnia 2023

Pożeraczka fabuł. Prywatnie bogini. Skromna (po mamie).

Nominacje do Orient Menów 2022

Kicia Kocia mówi: „Dzień dobry!” [recenzja]