James Tynion IV po raz kolejny zabiera nas do świata, w którym granica między fikcją a rzeczywistością zaciera się w niepokojący sposób. „Departament Prawdy: Dzikie fikcje – Kompletny spisek” to poboczny tom znanej serii, który jednak znacznie odbiega od jej standardowej narracji. Zamiast klasycznej fabuły otrzymujemy coś na kształt encyklopedii nadprzyrodzonych fenomenów, pełnej akt, analiz i ilustracji związanych z najpopularniejszymi mitami oraz teoriami spiskowymi. Dla miłośników paranormalnych zjawisk i kryptozoologii to pozycja niemal obowiązkowa, choć jej forma może nieco zaskoczyć.

Opis wydawcy:
DEPARTAMENT PRAWDY zatrudnia łowców, którzy tropią i zwalczają te dzikie tulpy, nim staną się zbyt rzeczywiste. W zebranych tu aktach BIURA TERENOWEGO DEPARTAMENTU PRAWDY odkryjecie prawdę, oszustwa i legendy związane z wieloma najniebezpieczniejszymi kryptydami, jakie skatalogowali nasi strażnicy.

Album podzielony jest na trzy główne części, każda z nich poświęcona innej kategorii zjawisk. Pierwsza zajmuje się bytami niematerialnymi – duchami, poltergeistami i demonami, czyli istotami, które istnieją głównie w sferze wierzeń i legend. Druga kategoria dotyczy bliskich spotkań z obcymi, zjawiskiem UFO oraz popularnymi w kulturze masowej teoriami na temat istot pozaziemskich. Trzecia – i najobszerniejsza – koncentruje się na kryptozoologii, przedstawiając znane stwory, takie jak Wielka Stopa, Mothman czy Chupacabra.

To, co wyróżnia ten album, to jego niejednorodna struktura i różnorodność artystyczna. Każda historia rozpoczyna się pełnostronicową ilustracją autorstwa różnych artystów – od Billa Sienkiewicza po Simona Bisleya. Jedni z nich stworzyli prawdziwe perełki, inni nieco rozczarowali, ale całość prezentuje się jak zbiór różnorodnych interpretacji miejskich legend. Poza ilustracjami znajdziemy tu też „raporty” Departamentu Prawdy, zawierające teoretyczne rozważania na temat danego zjawiska, jego historię, miejsce występowania i wpływ na popkulturę. Forma narracji przypomina raporty rządowej organizacji, z przekreślonymi fragmentami oraz zredagowanymi sekcjami, co dodatkowo wzmacnia immersję.

Nieco kontrowersyjnym elementem wydania jest obecność dwóch zeszytów głównej serii (#10 i #11), które wcześniej znalazły się w drugim tomie „Departamentu Prawdy”. Choć fabularnie dobrze komponują się z encyklopedycznym charakterem reszty albumu, to dla osób, które już je czytały, może to być zbędne powtórzenie. Z drugiej strony stanowią one ładne domknięcie tematu Wielkiej Stopy i dają czytelnikom okazję do ponownego podziwiania ekspresyjnej kreski Martina Simmondsa.

Departament Prawdy: Dzikie fikcje – Kompletny spisek to nietypowy, ale fascynujący dodatek do głównej serii. Nie jest to klasyczna powieść graficzna, lecz raczej bogato ilustrowany przewodnik po mitach i teoriach spiskowych. Jeśli ktoś liczył na ciąg dalszy głównej fabuły, może poczuć się lekko zawiedziony. Jeśli jednak interesuje was, jak zbiorowa wiara kształtuje rzeczywistość, a także lubicie paranormalne ciekawostki, ten album zdecydowanie was wciągnie.
Recenzja powstała dzięki współpracy reklamowej z Wydawnictwem Non Stop Comics.
Dane:
- Scenarzysta: James Tynion IV
- Ilustrator: Martin Simmonds
- Tłumacz: Paulina Braiter
- Wydawnictwo: Non Stop Comics
- Format: 170 × 260 mm
- Liczba stron: 244
- Oprawa: miękka
- Papier: kredowy
- Druk: kolor
- ISBN-13: 9788382308235
- Data wydania: 28 stycznia 2025
- Cena okładkowa: 89,90 zł