Aby zadowolić, uwodzić i zaskakiwać fanów, seria Alien przez 40 lat swojego istnienia była rozciągana we wszystkich możliwych kierunkach, przy tym poszerzając jej wszechświat w niewyobrażalny sposób.
Jest to możliwe dzięki niesamowitemu projektowi ksenomorfów i ich tajemniczej genezie, dystopijnemu spojrzeniu na życie oraz futurystycznej wizji technologii.
Najciekawszym z punktu widzenia twórców jak i fanów są prequele oraz sequele oparte na przygodach Ellen Ripley, których byliśmy świadkami w kinach.
Jednakże nie zawsze efekt końcowy jest zadowalający.
Takim niefortunnym przykładem jest Aliens: Opór (Aliens: Resistance).
Na papierze komiks ten wydaje się być pozycją, która przyśpieszy bicie serca niejednemu fanowi Obcych. Świetna para bohaterek w postaci Amandy Ripley i Zuli Hendricks. Historia, która rozgrywa się PO wydarzeniach z gier Alien: Isolation i Alien: Blackout oraz serii komiksowej Aliens: Bunt (Aliens: Defiance). Ilustracje Roberta Careya, który udowodnił w Power Rangers i Batman / The Shadow, że umie zaadaptować do formy komiksu, materiał z dużego i małego ekranu.
Tyle potencjalnych pozytywów, które w teorii powinny zapewnić sukces. Więc co poszło nie tak?
Mogłoby się wydawać, iż przed lekturą omawianego komiksu konieczna jest znajomość serii i gier wspomnianych wcześniej. Jednakże charaktery obydwu postaci protagonistek zostały bardzo mocno spłycone iż miałem wrażenie że obserwuję zupełnie inne bohaterki, niż te, które poznałem w Isolation i Buncie.. Nie wyróżniają się niczym szczególnym, gdy porówna się je z wieloma innymi bohaterkami akcji jakie przewinęły się przez niezliczone historie o Obcych.
Nie odczuwa się ciężaru wydarzeń jakie przeszły i powinny zostawić na nich widoczne piętno.
Bez chwili zwątpienia łączą siły aby ujawnić tajny program broni biologicznej kierowany przez korporację Wayland – Yutani i tym samym zapobiec rosnącemu zagrożeniu jakie stanowią ksenomorfy.
Smutnym faktem jest świadomość, że najciekawszą postacią w tym komiksie jest pozbawiona ciała, świadomość androida Davisa. Mogliśmy go poznać w serii Aliens: Bunt.
Niestety, w tej franczyzie ostatnimi czasy najciekawszymi postaciami zostają androidy.
Innym minusem komiksu jest budowa napięcia. Wydawać by się mogło, że motyw ksenomorfów w rękach uzdolnionego scenarzysty jest gwarancją oddania czytelnikowi poczucia grozy. Niestety w przypadku tej pozycji nie ma o tym mowy. Przynajmniej nie od strony Obcych. W tej kwestii dobrze przysłużył się motyw hybryd obcy-android, wyposażonych w broń strzelającą pociskami zawierającymi kwas ksenomorfów. Jednakże po ich pojawieniu się w pierwszej połowie albumu, w jego dalszej części zdają się wypełniać tło. Szybko zapominamy o niebezpieczeństwie jakie stanowią. Tym samym cała druga połowa albumu wydaje się być nieciekawa do jego finału, który kończy się nieoczekiwanym zwrotem wydarzeń. W tym momencie jedynie ten aspekt zachęca mnie do sięgnięcia po kontynuację tej historii, zawartą w albumie Aliens: Ratunek.
Dużym plusem są ilustracje autorstwa Roberta Careya. Co prawda twarze postaci w jego wykonaniu nie powalają swoją jakością, lecz cała reszta cieszy oko. Od uzbrojenia, przez skafandry, po architekturę wnętrz na wyglądzie okrętów i stacji kosmicznych kończąc. Wszystkie te (oraz wiele więcej) elementy wypadają pierwszorzędnie.
Sami Obcy też bardzo dobrze wyglądają. Żałuję że widzimy je głównie na otwartych przestrzeniach a nie w klaustrofobicznych, pogrążonych w mroku pomieszczeniach.
W albumie zawarty został szkicownik, dzięki któremu możemy podziwiać kunszt ilustratora.
Obecne są również okładki zeszytów, składających się na całość albumu. Są one bardzo klimatyczne i aż żal że zawartość zeszytów, które zdobiły nie oddają tego samego poziomu trwogi co one.
Aliens: Opór nie jest jakimś zapadającym w pamięć komiksem z serii o ksenomorfach. Na pewno poziomem przewyższa nie jednego potworka jakiego mieliśmy … przyjemność, czytać w latach 90-tych. Jednakże w odniesieniu do repertuaru wydawnictwa Scream Comics plasuje się na krańcu listy.
- Scenarzysta: Brian Wood
- Ilustrator: Robert Carey
- Wydawnictwo: Scream Comics
- Tytuł oryginalny: Aliens: Resistance
- Wydawca oryginału: Dark Horse Books
- Format: 170×260 mm
- Liczba stron: 96
- Oprawa: twarda
- Papier: kredowy
- ISBN-13: 9788366291294
- Data wydania: 31 październik 2019
- Cena okładkowa: 59,99 zł
Pingback:Aliens: Ratunek [Recenzja] – BETONiarka.net