Każdy z fanów zanurzonych w dowolnej z gałęzi popkultury lub fantastyki na pewno choć raz zadał sobie pytanie: „Jak by to było mieć nadnaturalne zdolności, niczym bohaterowie ulubionych książek/filmów/gier/komiksów? Dysponować supersiłą, latać jak ptak czy też posiadać zdolności magiczne?” Takie niesamowite moce mogłyby ułatwić brudną i brutalną rzeczywistość, z jaką trzeba mierzyć się każdego dnia. Szczególnie, gdy jest się uczennicą typowego japońskiego gimnazjum.
Codzienności głównej bohaterki mangi „Mahou shoujo site” nie można bowiem nazwać spokojną i beztroską. Aya Asagiri jest bowiem do bólu przeciętna – nie wyróżnia się ani urodą, ani intelektem, ani żadną cechą charakteru, która mogłaby ułatwiać jej pokonywanie problemów. Dziewczynka stara się nikomu nie wchodzić w drogę i pokornie spełniać rolę, jaką nałożyło na nią zesztywniałe od powinności i nakazów społeczeństwo. Jednak „wygłodniałych wilków w ludzkich skórach” wszędzie pod dostatkiem, zatem Aya – skromna i lękliwa – idealnie nadaje się na ofiarę. Prześladowcy w postaci koleżanek z klasy, miejscowych łobuzów czy nawet rodzonego starszego brata nie marnują nawet sekundy, by upokorzyć – w najbardziej brutalny fizycznie i psychologicznie sposób – przestraszonej życiem uczennicy. Kiedy więc Aya, nie mogąc znieść prześladowań, pragnie zakończyć swoje cierpienie w ostateczny sposób, dostaje intrygujący wybór. Tytułowa mroczna strona www daje szansę na wyjście z problemów dzięki magii. Tylko czy przez przyjęcie tajemniczego daru ofiara nie stanie się przypadkiem oprawcą swych dotychczasowych gnębicieli? I co oznacza złowróżbne odliczanie umieszczone w internecie?
W tak intrygujący sposób rozpoczyna się komiksowa historia autorstwa Kentarou Satou, która jest jego debiutem, ale jakże przykuwającym uwagę. Gatunek mahou shoujo bowiem najczęściej łączony jest w Japonii z tzw. nurtem kawaii, czyli uwielbieniem wszystkiego co słodkie, miłe w dotyku i kolorowe, a tytuły o „magicznych dziewczętach” – przynajmniej teoretycznie – kierowane są zwykle do nastoletnich czytelników i widzów. Od pewnego jednak czasu pojęcia te nabierają innego znaczenia i celowo stosowane są w fabułach zupełnie przeciwnych. Więksi znawcy tematu wiedzą bowiem, że „piękno i puchatość” można odnaleźć także w bólu, cierpieniu, zaburzeniach umysłowych czy po prostu rzeczach wizualnie nieatrakcyjnych. Może trudno zrozumieć to fanom poza Japonią, gdzie poczucie estetyki mocno różni się od podejścia reszty świata, jednak „mroczne kawaii” cieszy się podobną popularnością, a w niektórych kręgach może nawet większą. Jeśli zaś idzie o gatunek mang i anime mahou shoujo, to już w przeszłości w wielu tytułach kolorowo ubrane piękne bohaterki walczące ze złem za pomocą kolorowej magii stykały się w codziennym życiu z cierpieniem, rozpaczą, samotnością a nawet śmiercią. I musiały zmierzyć się z tymi aspektami po ludzku.
W „Czarodziejki.net” autor poruszył bardzo ważny problem społeczeństwa japońskiego, dotyczący szczególnie ludzi młodych – uczniów i studentów. Chodzi mianowicie o przemoc szkolną i domową ze strony rówieśników lub krewnych. Ijime jest niestety zjawiskiem nagminnym w japońskich placówkach edukacyjnych i zdarza się na coraz niższych poziomach nauczania. Główna bohaterka mangi jest więc sztandarową ofiarą koleżanek z klasy oraz własnego brata, przez co wytchnienia nie może znaleźć nawet w rodzinnym domu, a zwierzyną czuje się niemal bez przerwy. Można by powiedzieć, że tak skrajne przedstawienie rzeczywistego problemu społecznego w komiksie dla młodych czytelników jest nie na miejscu, gdyż czytanie historii obrazkowych powinno kojarzyć się z rozrywką. Nierzadko jednak to właśnie poprzez popkulturowe medium można po pierwsze ukazać otaczającą rzeczywistość – najczęściej szarą i trudną – w łatwiejszy do zniesienia sposób, a po drugie trafić do odbiorców ich językiem oraz pokazać, że dorośli także zdają sobie sprawę z problemów nastolatków. Rola mangi i anime jest zatem znacząca i może mieć wpływ na sytuację społeczną jej odbiorców. Mahou shoujo site pod płaszczykiem historii o dziewczynach z magicznymi mocami (bohaterek bowiem w następnych tomach jest więcej) przemyca także ważne społecznie problemy, zaznaczając ich istnienie w realnym świecie.
O ile manga przykuwa uwagę właśnie fabułą, to niestety nieco rozczarowuje grafiką. Widać, że to debiut rysowniczy autora. Kreska jest dość uproszczona, przez co rysunki nie emanują głębią ani nie wywołują zaciekawienia. Nawet główna bohaterka została narysowana niezbyt dokładnie, co w sumie fabularnie tłumaczyć można jej przeciętnością. Reszta postaci zlewa się w czarno-białe tło. Szkoda, że mangaka nie włożył więcej serca w tworzenie kadrów, bo wtedy historia stałaby na wysokim poziomie zarówno pod kątem fabularnym, jak i graficznym. Może zmieni się to w kolejnych tomach, a może autor pozostanie przy takim stylu na dłużej.
Co do polskiego wydania Waneko nie mam większych uwag. Teksty z dymków czyta się szybko i bezproblemowo, tłumaczenie także zostało wykonane prawidłowo. Dobrym zabiegiem było dołączenie błyszczącej obwoluty.
Polecam zatem ten niecodzienny tytuł mangowy, który, mimo że różni się od typowych historii z gatunku mahou shoujo, właśnie fabularnie intryguje i wciąga w mroczny świat bohaterek obdarzonych magiczną mocą.
Czarodziejki.net – Mahou Shoujo Site
Tom 1
Wydawca: Waneko
Rok wydania: 2019
ISBN: 978-38-8096-484-6
Liczba stron: 200