in , , , ,

Tor [Z półki zdjęte]

Dzisiaj zdjąłem z półki serię Joe Kuberta Tor.

Komiks ten poznałem dzięki wydawnictwu Eclipse Comics, które w roku 1986 opublikowało przedruk drugiego i trzeciego numeru pierwszej serii przedstawiającej przygody Tora. Tym, co zwróciło moją uwagę na te dwa zeszyty był, z jednej strony, ich autor oraz, z drugiej strony, prezentacja grafiki w technice 3D.

Tor został wymyślony przez Joe Kuberta w roku 1950. Jest to bohater, którego przygody zostały umiejscowione w wyimaginowanym świecie prehistorycznym, w którym dinozaury i ludzie razem zamieszkują Ziemię. Wygnany przez swoje plemię za złamanie obowiązujących zasad, Tor samotnie przemierza świat i przeżywa przygody, w których dinozaury odgrywają pierwszorzędną rolę.

Pierwsze przygody zostały opublikowane przez St. John Publications w magazynie 1.000.000 lat temu! (1,000,000 Years Ago!) we wrześniu 1953roku. Po tym debiucie, Tor został (począwszy od zeszytu 2) jednym z pierwszych bohaterów komiksowych, których przygody przedstawiono w technice 3D. Technikę tę opracowali Joe Kubert oraz bracia Norman i Leonard Maurer. Nazwali ją „illustereo”. Natychmiast stała się ona hitem na rynku komiksu w USA co zaowocowało 3D-manią. Wielu wydawców poszło w ślady St. John Publications publikując trójwymiarowe wersje swoich serii komiksowych. Nie trwało to jednak długo. Już po publikacji trzeciego w serii a drugiego w technice 3D zeszytu 1.000.000 lat temu!, zainteresowanie czytelników drukiem 3D zmalało i wydawca powrócił do tradycyjnego druku. Ostatnim numerem pierwszej serii Tora był numer 5 z października 1954 roku.

W roku 2001 DC Comics opublikowała serię twardo okładkowych albumów zawierającą wszystkie zeszyty serii. Cała zawartość została wydrukowana w kolorze i w 2D.

Oryginalnie tekst ukazał się na profilu Z półki zdjęte 29 listopada 2018

Światowy Dzień Publicznego Czytania Komiksów z biblioteką w Szczecinie

Niuniuś śpi bez mamy [recenzja]