Relaksująca niczym baśnie czytane w dzieciństwie przed snem. Prosta, ale zabawna i ze swoistym urokiem osobistym – tak skrótowo określiłabym tą nową, śliczną jednotomówkę Waneko.
Pewnego dnia Kaho, książkoholiczka, odkryła tajemnicze drzwi w bibliotece, w której spędza większość swojego czasu. Nie spodziewając się jakie będzie miało to konsekwencje, otwiera przejście… i uwalnia bohaterów opowieści z kart książek! Na pomoc przychodzi Hayama, starszy szkolny kolega i wyjaśnia dziewczynie, że jest bibliotekarzem Sekretnej Biblioteki. Chłopak żąda od dziewczyny, aby pomogła mu posprzątać bałagan, którego narobiła i pomogła wyłapać książkowych uciekinierów. Dziewczyna musi odnaleźć uciekinierów i odgadnąć ich imiona, by przywrócić ich do właściwych opowieści…
Jest to ten szczególnie przyjemny rodzaj fantastyki, gdy kawałek świata fikcyjnego nawiedza prawdziwy niczym sen na jawie i trzeba pozbyć się problemu, by równowaga między światami była zachowana. Czy jednak taka konwencja sprawdza się zamknięta w jednym tomie?
Jako manga kierowana do dziewczyn skupia się na na efektownych projektach postaci i ozdobnych deseniach wokół plansz i kadrów. Dzięki tym zabiegom mała ilość krajobrazów i tła nie przeszkadzała, a nawet tego nie zauważałam.
Mamy tu zaskakująco znikomą ilość romansu. Autorka postawiła kartę na relacje bardziej przyjacielskie i ich znaczenie co jest sporym plusem, gdyż chemia między naszą (prawdopodobnie przyszłą) parą nie pojawia się absurdalnie szybko, a jest stopniowo budowana. Mimo, że bohaterowie mają bardzo proste charaktery to interakcje między nimi nadają fabule dużo więcej głębi. Nieśmiała, zaczytana w książkach główna bohaterka spotyka typowo bezuczuciowego i antyromantycznego ucznia z jej liceum, w którym dzieje się akcja. Wysyła on postacie z powrotem do książek tylko dlatego, bo tak trzeba. Nie ma o nich pojęcia gdyż nie lubi czytać.
Każdy rozdział jest historią o innej klasycznej baśni czy powieści, a dokładniej ich postaciach i powodu ucieczki od losu jaki ich czeka na kartach książki. Kaho stara się przekonać kolegę do innych metod i zrozumienia ich uczuć.
Spodobało mi się nastawienie autorki do czerpania nawiązań z jak najstarszych źródeł. Doceniam tak rzetelne wzmianki o klasykach szczególnie, gdy po tytuł sięgnął chętnie młodsi. Też sama dowiedziałam się o rzeczach, które były dla mnie ciekawostkami.
Wspominałam, że tomik mnie zrelaksował, jednak nie swoją monotonią. Wręcz przeciwnie, dynamika humoru i krótkie pojedynki ożywiają fabułę praktycznie co chwilę.
Estetyczna kreska i ozdobne elementy odwracają uwagę od minimalistycznego tła i nadają wrażenie sytości ilustracji na stronach.
Na końcu tomiku jako wisienka na torcie autorka napisała kilka edukujących słów o pojawiających się w tomiku klasycznych baśniach, co bardzo mnie ucieszyło i zyskało jeszcze większą wartość w moich oczach.
Pozycja idealna na prezent albo choćby urozmaicenia swojej kolekcji na półce. Ma wszystkie elementy by zachęcić do czytania komiksów zarówno najmłodsze dzieciaki jak i młodych dorosłych. Treść jest wyważona, ale nie ujmuje to emocjonalnej warstwie lektury. Innymi słowy czysta przyjemność! Odpoczynek od dłuższych serii.
Czuję niedosyt, jakbym miała oceniać fabułę dostając zaledwie skrawek. Jej przebieg był przewidywalny z niewielkimi miłymi wyjątkami. Nie znaczy to, że nie polubiłam tej mangi. Funkcja tytułu to głównie satysfakcja z ambrozyjskiego shōjo klimatu, uczulenie na empatię do drugiego człowieka i ładne wydanie, jak również nagłe miłe uczucie sycenia zmysłów lekturą starych książek. 🙂
Dane techniczne:
- Autor: Uta Isaki
- Gatunek/tematyka: shoujo, fantasy, romans, komedia
- Ilość tomów w Japonii: 1, zakończona
- Sposób wydania: format powiększony, obwoluta
- Papier: offset
- ISBN-13:9788380967816
- Numer katalogowy:420468