W listopadzie linia wydawnicza Marvel NOW! została zdominowana przez kolejny wielki event Domu Pomysłów – Tajne Wojny. Poza obszernym tomiskiem skupiającym się na głównym wątku dostaliśmy również albumy stanowiące tie-in do niego.
Tajne Wojny
Tajne Wojny są zwieńczeniem runu Jonathana Hickmana ciągnącego się od samego początku linii wydawniczej Marvel NOW!. Lekko nawiązująca do oryginalnych Secret Wars z 1984 roku, historia wyróżnia się przede wszystkim tym iż rozpoczyna się od porażki superbohaterów. Po tylu latach ratowania świata w końcu nadszedł dzień gdy zawiedli. Lecz nie oznacza to końca wszystkiego co znamy, gdyż wyłonił się nowy świat. Bitewny Świat – będący zlepkiem fragmentów Ziemi z różnych rzeczywistości. Porządku na tym dziwnym świecie strzegą Thorowie – armia obrońców sprawiedliwości oraz praw narzuconych przez boga…. Dooma!
Pozycja ta jest wyjątkowa, gdyż jej finał stawia podwaliny pod zupełnie inne, odświeżone oblicze uniwersum Marvela. Lecz by w pełni zrozumieć i docenić fabułę tego komiksu należy znać drogę prowadzącą to tego momentu, czyli serie Avengers oraz New Avengers. Dlatego jest to pozycja, którą polecić można czytelnikom zaznajomionym z uniwersum Marvela. Osoby nie będące w temacie ale zaciekawione tą pozycją szczerze namawiam do nadrobienia zaległości, gdyż jest naprawdę warto. Sporo tu dramatu, zwrotów akcji, interesujących koncepcji oraz epickich batalii. Ponadto występuje tu pokaźna plejada postaci z bogatego panteonu Marvela, z czego większość ma swoje 5 minut i ma ważną rolę do odegrania.
Najmocniejszą stroną tego albumu jest jego wyjątkowa szata graficzna. Pochodzący z Chorwacji rysownik, Esad Ribic stworzył przepiękne, monumentalne prace ukazujące różne oblicza Bitewnego Świata. Ponadto sceny akcji są w jego wykonaniu dynamiczne a niektóre sceny biją po oczach swoją epickością.
Warto wspomnieć również o zawartej w albumie galerii okładek zeszytów stanowiących jego całość. Galeria ta jest obszerna a wiele z zawartych w niej prac to czyste złoto!
Jak już wspominałem Tajne Wojny są pozycją wyjątkową, ale i również jednym z najważniejszych komiksów w uniwersum Marvela ostatnich lat. Nie wyobrażam sobie by ktoś interesujący się tym uniwersum nie zapoznał się z tym tytułem.
Dane techniczne:
- Scenariusz: Jonathan Hickman
- Rysunek: Paul Renaud, Esad T. Ribic
- Tytuł oryginalny: Secret Wars
- Wydawca oryginalny: Marvel Comics
- Rok wydania oryginału: 2016
- Liczba stron: 300
- Format: 165×255 mm
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
- Papier: kredowy
- Druk: kolor
Tajne Wojny: Thorowie
Tie-in do głównej fabuły Tajnych Wojen. Skupia się on na działaniach elitarnego oddziału Gromowładnych, funkcjonującego w szeregach armii Thorów. Pozycja a jest o tyle interesująca, gdyż jest ona kryminałem, a fanom, którejkolwiek wersji Thora nie przyszło wcześniej widzieć go w roli detektywa. Bóg piorunów musi tu wykazać się umiejętnością dedukcji niż tężyzną fizyczną. Lecz zdarza mu się także użyć Mjolnira, np. rozbijając gang motocyklowy Ghost Riderów.
Mający smykałkę do kryminałów, scenarzysta Jason Aaron wykorzystuje w pełni koncept Bitewnego Świata do opowiedzenia interesującej i unikalnej historii. Mamy tu wiele elementów tworzących dobry kryminał: morderstwo, podejrzanych, kapusiów, dobrych gliniarzy i złych gliniarzy oraz niespodziewane zwroty akcji. Ponadto Aaron wykorzystuje tu naprawdę wiele wariantów Thora, przy czym pierwsze skrzypce gra te z świata Ultimate. Osoby zaznajomione z komiksami wydawanymi przez Egmont lub Hachette bez problemu rozpoznają większość z ukazanych wersji Gromowładnego, co dodaje dodatkowej atrakcyjności tej pozycji.
W albumie poza główną fabułą zawarta jest również dwu zeszytowa historia legendarnego Waltera Simonsona. To właśnie ten scenarzysta i zarazem rysownik znacząco wypromował Thora posługując się niecodziennymi koncepcjami. Ta old schoolowa historia jest kolejnym powodem dla którego warto sięgnąć po ten album. Jego lektura uprzyjemni czas każdemu fanowi Boga piorunów.
Dane techniczne:
- Scenariusz: Jason Aaron
- Rysunek: Chris Sprouse, Goran Sudzuka
- Tytuł oryginalny: Thors (Secret Wars: Battleworld)
- Wydawca oryginalny: Marvel Comics
- Rok wydania oryginału: 2016
- Liczba stron: 144
- Format: 165×255 mm
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
- Papier: kredowy
- Druk: kolor
Tajne wojny – Amazing Spider-Man: Odnowić śluby
Sądzę iż większość fanów Spideya tęskni za czasami, gdy prowadził on swoje życie u boku Mary Jane. Oto w ramach Tajnych Wojen wyszła opowieść, gdy ta dwójka jest znowu razem…. i mają córkę, Annie! Peter musi uchronić siebie oraz swoją córkę przed potężnym Regentem – tyranem, który zabijając większość superbohaterów pochłonął przy tym ich moce.
Mamy tu do czynienia z alternatywną rzeczywistością, lecz mimo to historia ta jest naprawdę interesująca. Polegli herosi, niedobitki superbohaterów ukrywających się w podziemiu, panoszący się przeciwnicy Człowieka Pająka oraz wspomniany wątek małżeństwa MJ i Petera sprawiają iż wręcz pochłania się ten komiks. Warto wspomnieć o tym jak dobrze rozpisana jest cała rodzina Parkerów, dzięki czemu w trakcie lektury czytelnik wczuwa się w ich losy i trzyma za nich kciuki. Ponadto wątek ojcostwa dobrze się spisuje. Któż by nie chciał sypiącego żartami ale i zarazem troskliwego Petera Parkera za ojca? 🙂
Graficznie pozycja ta stoi na wysokim poziomie. Kadry są przejrzyste i czytelne. Sceny akcji dynamiczne a prace pełne szczegółów.
Jeżeli jesteś fanem Spider-Mana jest to pozycja obowiązkowa do odhaczenia. Polecam.
Dane techniczne:
- Scenariusz: Dan Slott
- Rysunek: Scott Hanna, Adam Kubert
- Tytuł oryginalny: Amazing Spider-Man: Renew Your Vows
- Wydawca oryginalny: Marvel Comics
- Rok wydania oryginału: 2017
- Liczba stron: 120
- Format: 165
- Oprawa: 165×255 mm
- Papier: kredowy
- Druk: kolor
Tajne tajne wojny Deadpoola
W linii wydawniczej Marvel NOW! ilością wydanych komiksów Deadpool zdecydowanie prowadzi. Więc nie mogło go zabraknąć przy okazji Tajnych Wojen. W tym momencie na czytelników czeka zmyłka, gdyż Tajne tajne wojny Deadpoola odnoszą się do oryginalnych Secret Wars z 1984 roku.
Tajne Wojny Jima Shootera są pozycją kultową, lecz nie pozbawioną wad. Historia mająca na celu wypromowanie linii zabawkarskiej miała sporo niespójności i była pełna absurdów. Scenarzysta Cullen Bunn postanowił załatać niektóre luki umieszczając w tej historii dodatkową postać – Deadpoola. W ten sposób powstały Tajne tajne wojny Deadpoola będące zlepkiem najważniejszych scen z oryginalnych Secret Wars opowiedzianych na nowo. Zabieg ten jest naprawdę interesujący a najbardziej docenią go czytelnicy zaznajomieni z oryginalną historią, gdyż mają tu miejsce alternatywne wersje wydarzeń. Najciekawszy jest fakt iż Bunn w taki przemyślany sposób rozpisał całą historię, iż potwierdza ona udział Deadpoola w Secret Wars.
W albumie zawarte mamy również bonusy. Pierwszy to Runda Bonusowa, czyli historia z Deadpoolem mająca miejsce w innym kulowym crossoverze Marvela, Contest of Champions. Najmenikowi z Nawijką towarzyszy tu gromada niszowych postaci jak np. Kaczor Howard, She-Man-Thing, Doop czy… Ohydny Tasiemiec 🙂
Kolejny bonus to pierwszy zeszyt oryginalnych Secret Wars. Całe to wydarzenie zostało wydane w Polsce przez wydawnictwo Hachette w dwóch tomach w ramach Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela.
Tajne tajne wojny Deadpoola są naprawdę niecodzienną pozycją. Jej lektura przyniesie sporo frajdy ale jak już wspominałem wyłącznie osobom zaznajomionym z oryginalną wersją historii. Dla osób niezaznajomionych z Secret Wars, komiks ten wyda się bardzo chaotyczny.
Dane techniczne:
- Scenariusz: Cullen Bunn
- Rysunek: Matteo Buffagni, Jacopo Camagni, Matteo Lolli
- Tytuł oryginalny: Deadpool’s Secret Secret Wars
- Wydawca oryginalny: Marvel Comics
- Rok wydania oryginału: 2016
- Liczba stron: 132
- Format: 165×255 mm
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
- Papier: kredowy
- Druk: kolor
Podsumowując, listopadowe pozycje z Marvel NOW! wypadły bardzo interesująco. Najbardziej docenią je czytelnicy wierni Marvelowi i dobrze zaznajomieni z jego uniwersum. Warto wspomnieć iż wyżej omówione tytuły to pierwsza fala historii z Bitewnego Świata. Kolejne historie wyszły na początku Grudnia. Oby były równie ciekawe.