The Black Monday Murders – 2 – Waga [recenzja]

The Black Monday Murders to komiks nietuzinkowy, ambitny i nietypowy przez zastosowany filmowy układ i narrację, ciekawą grafikę i kreskę rysownika. Za scenariusz odpowiada Jonathan Hickman, za rysunek Tomm Coker, za liternictwo oryginalne (niezwykle istotne w tej opowieści) Rus Wooton, a za kolory Micheal Wooton. Autorem polskiego tłumaczenia jest Paweł Cichawa.

„Komu służysz ? Mamonie.”

Jonathan Hickman to uznany scenarzysta takich przebojów jak The Avengers, The New Avengers, czy Secret Wars linii Marvel Now. W The Black Monday Murders zajmuje się główną przyczyną zła i większości problemów świata – pieniędzmi. Pokazuje nam swoją, inną lecz atrakcyjną, wersję prawdy i drugie dno rzeczywistości: spiskowe teorie dziejów i tajne pakty, rywalizujące szkoły, strefy wpływów. Ukazuje trzymających świat w garści i główne mechanizmy, z których korzystają. Pozostali bohaterowie to tylko figury miotające się w z góry ustalonej grze. Tylko możni i potężni toczą swoją walkę, używając wszelkich możliwych mocy. Czytelnikowi stopniowo ujawniane są fragmenty tych zmagań: zapisy, stenogramy rozmów, maili. Małe części tej układanki są starannie dozowane są i nie pokazują całości intrygi.

Tomm Coker, znany również jako Thomas L. Coker (ur. 3 listopada 1972 r.), rysownik tej serii, jest amerykańskim artystą komiksowym i reżyserem filmowym. Kariera Cokera rozpoczęła się na początku lat dziewięćdziesiątych. Rysował komiksy m. in. dla Image Comics, Dark Horse Comics, Marvel Comics i DC Comics. Jest też reżyserem m. in. filmów A Day Between oraz Katakumby. Nakręcił też serial komiksowy dla MTV Audio Quest: A Captain Lights Adventure. I tu mamy klucz do filmowości tego albumu komiksowego: rysownik = reżyser. Czyli osoba, która widzi świat obrazami i sekwencjami (pewnie sam sobie rysuje storyboardy do kręconych scen filmowych).

Gatunkowo komiks można zakwalifikować jako horror i czarny kryminał. To klasyczna, okultystyczna opowieść, w której szkoły magii są w rzeczywistości bankowymi kartelami kontrolującymi całe społeczeństwa. To świat, w którym rosyjskie oligarchiczne wampiry, Czarni Papieże, zaczarowani amerykańscy arystokraci i zabójcy z Międzynarodowego Funduszu Walutowego pracują wspólnie nad tym, byśmy wszyscy znali swoje miejsce w zupełnie nowym układzie sił.

Sam styl komiksowego rysunku można określić jako “solidny realizm”, bez zbędnej ornamentyki, czy zabiegów graficznych. Prosta kreska, piękna gra cieni i linii prostych, czerń i biel w najlepszym komiksowym wydaniu. Ten styl podkreśla mroczność opowiedzianej historii i oprócz samej fabuły stanowi jej największy atut.

Waga to drugi tom tej komiksowej serii o potędze brudnych pieniędzy oraz o tym, kogo można za nie kupić. Pierwszą częścią była Chwała mamonie.

Być może kiedyś, gdy poznamy zakończenie historii The Black Monday Murders (ja na pewno będę wyczekiwał części trzeciej, a myślę, że i następnych, zważywszy na rozpiętość wątków),  Hollywood upomni się o nią, aby nakręcić swoją wizję opowieści. Czy będzie tak ekscytująca, jak ta przedstawiona w komiksie? Zobaczymy, pokaże to czas… i władza Mamona… Was zachęcam do sprawdzenia tych teorii, nawet jeżeli są spiskowe!

Pozwoliłem sobie zilustrować tę recenzję grafiką z fragmentem oryginalnej okładki The Black Monday Murders. Pamiętajcie: im dalej w las, tym więcej drzew…

Tytuł: The Black Monday Murders – 2 – Waga
Scenariusz: Jonathan Hickman
Rysunek: Tomm Coker
Tłumaczenie: Paweł Cichawa
Wydawnictwo: Non Stop Comics
Data wydania: kwiecień 2018
Tytuł oryginalny: The Black Monday Murders Volume 2
Wydawca oryginalny: Image Comics
Liczba stron: 160
Format: 170×260 mm
Oprawa: miękka
Papier: kredowy
Druk: kolor