Janusz Samborski
Marvel Cinematic Universe (MCU) z roku na rok coraz bardziej się rozrasta. Filmowe adaptacje przygód superbohaterów tworzą strumienie gotówki bezustannie płynące do kieszeni włodarzy Marvel Studio (i nie tylko im), dlatego zdecydowali, iż od 2017 roku aż 3 filmy rocznie będą ściągać przed ekrany kin tabuny widzów.
W 2018 czekają nas następujące premiery:
Black Panther (Czarna Pantera)
Już 14 lutego (Walentynki), będziemy mogli obejrzeć pierwszy solowy film o przygodach Black Panther/ T’Challa – superbohatera i władcy ksenofobicznego państwa, Wakandy. Postać ta zadebiutowała w produkcji Captain America: Civil War z 2016 roku. Wybierając się do kina warto mieć na uwadze, iż Black Panther jest ważną postacią w historii komiksów z gatunku superhero, gdyż jest to pierwszy na świecie czarnoskóry superbohater (zadebiutował w Fantastic Four #52 w 1966 r.). W filmie ujrzymy także szmuglera i handlarza bronią, Ulyssesa Klaue’a, fanom komiksów znanego pod pseudonimem Klaw. Jest to jeden z pierwszych arcywrogów Czarnej Pantery. Klaue’a mieliśmy już okazję poznać, dzięki jego epizodycznej roli w filmie Avengers: Age of Ultron z 2015 roku.
Avengers: Infinity War (Avengers: Wojna bez granic)
Jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów z tego uniwersum, od momentu ukazania się po napisach końcowych filmu Avengers (2012), sceny z udziałem Szalonego Tytana, Thanosa. Postać ta od ponad trzech dekad jest w ścisłej czołówce najniebezpieczniejszych łotrów, jacy ukazali się na łamach zeszytów komiksowych wydawnictwa Marvel.
W filmie będziemy świadkami jak Thanos kompletuje Kamienie Nieskończoności, znane nam już z poprzednich produkcji MCU, aby zasilić Rękawicę Nieskończoności – potężny artefakt, mogący obdarzyć swojego użytkownika nieograniczoną mocą.
Nie zabraknie w tej produkcji elementów zapożyczonych z kultowych już mini serii komiksowych Infinity Gauntlet oraz Infinity War, opowiadających o dziejach Kamieni Nieskończoności oraz Rękawicy Nieskończoności. Powyższe serie, niestety, nie zostały dotychczas opublikowane w języku polskim, lecz przed pójściem do kina na omawiany tu film, warto zapoznać się z komiksem pt. Nieskończoność, wydanym w ubiegłym roku w ramach linii Marvel NOW! przez wydawnictwo Egmont. Sądząc po trailerze, film będzie bazował na tym tytule.
Czy Avengers uda się powstrzymać Szalonego Tytana przed skompletowaniem Kamieni? Dowiemy się tego 26 kwietnia.
Ant-Man and the Wasp
Film przez niektórych fanów bardziej wyczekiwany niż poprzednia pozycja tej listy. Awanturniczy Scott Lang/Ant-Man z marszu zyskał uznanie w oczach krytyków oraz fanów MCU w swojej debiutanckiej produkcji, Ant-Man z 2015 roku. Tym razem nasz protagonista nie będzie musiał samemu stawiać czoła nadchodzącemu niebezpieczeństwu. W jego działaniach wesprze go Wasp, czyli Hope Van Dyne, córka Hanka Pyma, genialnego naukowca, który wyposażył Scotta Langa w kombinezon oraz Cząsteczki Pyma, umożliwiające mu zmianę rozmiaru. Ten dynamiczny i zarazem zabawny duet na pewno dostarczy nam wiele niezapomnianych scen akcji oraz gagów sytuacyjnych.
Z kim przyjdzie im stanąć w szranki? Po analizie zwiastuna znawcy historii komiksowych zauważyli iż pojawił się w nim Ghost – tajemniczy haker i zabójca, dysponujący technologią, która sprawia iż może stać się nietykalny lub niewidzialny. W komiksach w szczególności upodobał sobie branie za cel liderów wielkich korporacji.
Aby ujrzeć starcie Ant-Mana i Wasp z nowym przeciwnikiem, przyjdzie nam czekać do 3 sierpnia, czyli aż cały miesiąc po światowej premierze tego filmu :/
Dajcie nam znać w komentarzach, na który z powyższych filmów najbardziej czekacie i dlaczego.
