Czeski artysta Filip Hodas jest autorem serii niesamowitych grafik przedstawiających symbole popkultury w nieco postapokaliptycznym klimacie.
Filip Hodas, AKA Hoodass, jest twórcą grafiki 3D żyjącym i mieszkającym w Pradze (niestety tej czeskiej, szkoda że nie warszawskiej… ;)), który wykonuje surrealistyczne renderingi. Wyglądają naprawdę jak nie z tego świata.
Jednak chyba żadne inne z jego prac nie są tak urzekające, jak seria rozpadających się ikon popkultury. Grafiki Filipa Hodasa przedstawiają dobrze nam znane przedmioty, zabawki i inne produkty popkultury w formie porzuconych gdzieś w zapomnieniu tworów techniki i architektury. Trzeba przyznać, że wyglądają niesamowicie.
Jest to spojrzenie w alternatywną, dystopijną przyszłość, w której nie ma już ludzi. Są tylko porzucone i zapomniane artefakty kultury popularnej, np. niszczejący Pac Man, odchodząca w niebyt Hello Kitty, czy Playstation w formie marsjańskiej stacji. Artysta wykorzystuje dobrze znane gry wideo, marki fast food, postacie z kreskówek i inne rozpoznawalne symbole, aby zaśmiecać krajobraz swych prac apokalipsą kultury, dostarczając nam nostalgii i złych przeczuć [I have a bad feeling about this – przyp. red.].
Który z tych „upadłych pomników popkultury” jest Waszym ulubionym?
Porzuconego Pac-Mana, marsjańską bazę z Playstation, budynki z klocków Lego i wiele innych, świetnych prac Filipa Hodasa, można znaleźć pod tymi linkami: Instagram, Society6 i Behance.