Zagadki Lei [recenzja]

Zagadki Lei to jedna z dwóch czerwcowych nowości dla dzieci od wydawnictwa Scream Comics. Autorami są francuzi: rysownik Thierry Nouveau oraz scenarzysta Philippe Larbier. Kolory nakładał Laurence Croix.

Opis wydawcy:
Lea jest najbystrzejszą dziewczynką w swojej szkole. Tak bystrą, że jej przyjaciele nawet się zastanawiają, czy nie ma szóstego zmysłu. To prawda, żaden szczegół jej nie umknie i nie zawsze wierzy w to, co się jej mówi. Jak to robi? W rzeczywistości Lea po prostu posiada zmysł obserwacji… Zresztą możesz postawić przed sobą wyzwanie i w tym samym czasie, co ona, rozwiązywać zagadki z tego komiksu. Spróbuj swoich sił!

Album, to tak naprawdę zbiór krótkich, jednostronicowy historii (jest jedna dłuższa), opowiadających przygody głównej bohaterki Lei i jej szkolnych przyjaciół: Klementynki, Marzeny, Matiego i Tatiany. Są to typowi uczniowie, którzy mają swoje sekrety, przeżywają pierwsze miłości, muszą odrabiać lekcje i mają problemy z młodszym rodzeństwem. Lea dodatkowo prowadzi szkolną gazetkę „Gazetkę Lei” i jest tam dziennikarką śledczą.

Komiksy są zbudowane tak, że w każdym znajdziemy jakąś „zagadkę”. Specjalnie użyłam cudzysłowu, ponieważ to nie są takie zagadki, jakie nam od razu przychodzą do głowy. Tutaj musimy być bardzo dobrymi obserwatorami, tak jak Lea i wyłapać ten jeden szczegół, który nie pasuje, albo logicznie przeanalizować sytuację. To, co wydedukowaliśmy, za każdym razem możemy porównać z rozwiązaniem głównej bohaterki. Na dole strony znajdują się odpowiedzi i żeby przy czytaniu się nimi nie zasugerować, są odwrócone o 180 stopni.

W albumie znajdziemy też prawdziwe zagadki. Już sama wewnętrzna strona okładki przynosi nam dwa dość spore labirynty (bardzo podoba mi się takie nieoczywiste rozwiązanie). A pomiędzy komiksami znajdziemy 3 rozkładówki z zagadkami. Jeśli je rozwiążemy, możemy oficjalnie dołączyć do „Gazetki Lei” jako dziennikarze śledczy. A jeżeli utkniemy, na końcu albumu znajdują się odpowiedzi.

Zgodnie z informacją od wydawcy książka jest skierowana do dzieci w wieku od 7 lat. Faktycznie, czasami, żeby rozwiązać niektóre zagadki ukryte w komiksie prócz spostrzegawczości jest też potrzebna pewna wiedza. Myślę, że dziecko w tym wieku może już ją mieć. Chociaż przyznam, że były miejsca, gdzie chwilę mi zajęło znalezienie rozwiązania.

Komiks jest bardzo kolorowy. Kadry są bardzo dopracowane. Bardzo ważnym elementem tych historii są detale, które często podpowiadają nam rozwiązanie, dlatego nic co znajdzie się w tle nie jest przypadkowe. Sam sposób rysowania bardzo przypomina mi komiksy dla nastolatków. Dzięki czemu może przyciągnąć tę grupę wiekową.

Całość czyta się bardzo dobrze i szybko. Mnie lektura zajęła jeden wieczór, chociaż przyznam, że nie rozwiązałam wszystkich zagadek. Dlatego jeśli ktoś będzie chciał rozwiązać wszystko powinno mu to zająć tylko odrobinę dłużej.

Zagadki Lei to naprawdę przyjemna i lekka lektura. Myślę, że dziecku sprawi jeszcze więcej frajdy z czytania niż mi. Każde dziecko lubi rozwiązywać zagadki. We Francji można dostać już 3 tom tej serii i mam nadzieję, że Scream Comics wyda w Polsce pozostałe części.

Dane techniczne:
Nazwa: Zagadki Lei
Scenariusz: Philippe Larbier
Ilustracje: Thierry Nouveau
Format: 205×280 mm
Liczba stron: 40
Oprawa: twarda
Data wydania: 30 czerwiec 2023
Wydawnictwo: Scream Comics