in , ,

Batman: Detective Comics tom 2: Syndykat ofiar [recenzja]

Pierwszy tom Batman: Detective Comics – Powstanie Batmanów był wciągającą i zapewniającą sporą rozrywkę pozycją, w przeciwieństwie do serii Batman. Czy tom drugi, Syndykat ofiar, utrzymał ten poziom? Nie tylko utrzymał, ale nawet okazał się być lepszym.

Opis wydawcy: W Gotham pojawia się Syndykat Ofiar. Jego członkowie nadali sobie taką nazwę, ponieważ wszyscy są ofiarami któregoś ze starć Batmana z wrogami. Życie owych ofiar zostało zrujnowane, a one same zyskały straszliwe moce. Rozpoczyna się wojna superistot ze wszystkimi, którzy pomagają Człowiekowi Nietoperzowi. Czy Syndykat Ofiar zdoła przeszkodzić Batmanowi i przekona do swoich pomysłów kogoś z drużyny Mrocznego Rycerza? Na szczęście u boku Batmana stoi kilkoro wiernych sprzymierzeńców…

W tomie drugim dalej śledzimy losy drużyny założonej przez Batmana oraz Batwoman. Postawienie ich naprzeciw złoczyńców, będących również przypadkowymi ofiarami działalności Batmana, jest niezwykle interesującym zabiegiem. Motywacja Syndykatu Ofiar jest jasna a jego poczynania prowadzą do zamieszania w szeregach drużyny Człowieka Nietoperza.

Żadna ze stron konfliktu nie jest w pełni pozbawiona wad. W trakcie historii poznajemy tożsamość oraz przeszłość członków Syndykatu, z wyjątkiem jego przywódcy – Pierwszej Ofiary. Jego/jej tożsamość oraz powód, dla którego chowa urazę wobec Batmana jest tajemnicą do samego końca.

Poza historią Syndykat Ofiar mamy w albumie także drugą, zatytułowaną Batwoman – Początek. Jak można się domyśleć z tytułu, mamy tutaj, przedstawione w formie retrospekcji, początki tej superbohaterki. Postać Batwoman jest jednym z elementów, który sprawia, iż seria ta jest przyjemną lekturą. Sama fabuła jest kontynuacją tomu pierwszego oraz zawiera odniesienia do crossovera, Noc ludzi potworów (lecz znajomość tej historii nie jest konieczna). Opowieść świetnie ukazuje odmienne podejście do swojej krucjaty Bruce’a i Kate.

 

Graficznie, podobnie jak tom pierwszy, omawiany tu album wypada bardzo dobrze. Nad zeszytami zawartymi w tym tomie pracowała spora rzesza utalentowanych artystów. Stąd w albumie znajdują się rysunki o różnych stylach, odpowiednio dobranych do przedstawianych scen.

Batman: Detective Comics jest serią, którą można polecić zarówno fanom Człowieka Nietoperza, jak i czytelnikom chcącym poznać niszowe postacie z jego kręgu. Przedstawiane na łamach serii historie utrzymują dobry poziom a rysunki stanowią istną ucztę dla oczu. Gorąco polecam zarówno tom drugi jak i pierwszy! Niestety na kolejny trzeba czekać aż do sierpnia. Oby było warto!

Dane techniczne:
Scenariusz: James Tynion IV
Rysunek: Eddy Barrows, Alvaro Martinez
Tytuł oryginalny: DC Rebirth: Batman: Detective Comics Vol. 2: The Victim Syndicate
Wydawca oryginalny: DC Comics
Liczba stron: 156
Format: 165×255 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Papier: kredowy
Druk: kolor

Venom. Oficjalny zwiastun [video]

Wyznanie [Żyjek#1]