in , , , ,

Astronom. Premiera komiksu o Koperniku

W związku z obchodami 550. rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika Biblioteka Elbląska zrealizowała kilka ciekawych projektów edukacyjnych. W ramach jednego z nich zleciła topowemu artyście-komiksiarzowi, Jackowi Frąsiowi, stworzenie wg autorskiego scenariusza krótkiej fabuły poświęconej mniej znanemu aspektowi rewolucji heliocentrycznej, a mianowicie historii znajomości Kopernika i Jerzego Joachima Retyka. Premiera komiksu i spotkanie autorskie z Jackiem Frąsiem odbędzie się 17 stycznia (środa) o godz. 17.00 w sali „U św. Ducha” w gmachu Biblioteki Elbląskiej.

O historii

Retyk przeszedł do historii jako jedyny uczeń Kopernika, w rzeczywistości był kimś więcej. Młody i ambitny profesor matematyki, obarczony własną dramatyczną przeszłością (jego ojca, lekarza, ścięto w związku z podejrzeniem o czary) przekonał starzejącego się już Kopernika do wydania epokowego dzieła „O obrotach”. Co więcej, w obliczu potencjalnych kontrowersji Retyk postanowił urobić grunt pod rewolucyjną kosmologię i napisał krótki uproszczony ekstrakt z dzieła Kopernika – „Narratio prima” („Relacja pierwsza”), który stał się w ówczesnej Europie bestsellerem. Biblioteka Elbląska posiada w swoich zbiorach zabytkowych jeden z kilku zachowanych na świecie egzemplarzy pierwszego, gdańskiego wydania dziełka — stąd pomysł stworzenia fabuły o Retyku i “Narracjo prima”.

O komiksie

W celu uniknięcia banału i tendencyjności Jacek Frąś przeniósł historię z renesansowej Europy do osobliwej rzeczywistości, która bardzo mocno przypomina Polskę Ludową. Komiks jest spekulacją na temat dynamiki relacji Kopernik-Retyk, przy czym zastosowanie sztafażu PRL-owskiego podkreśliło te elementy całej historii, które uznać można za uniwersalne, wieczne. Komiks jest niewielki pod względem objętości, ale za to bogaty w intertekstualne odniesienia i najwyższej klasy humor.

Zrywając ze złą tradycją i nie lękając się przeciwności losu, który pozbawił życie Kopernika większych atrakcji, Biblioteka Elbląska wydała komiks znakomity.

prof. Jerzy Szyłak

Jacek Frąś

Polski rysownik komiksów, malarz, plakacista, ilustrator, perkusista grupy Dick4Dick (a w latach 2001–2008 zespołu Cool Kids of Death). Członek Akademii Fonograficznej.

Absolwent Wydziału Grafiki i Malarstwa w Akademii Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi (dyplom u prof. Mariana Kępińskiego). Studiował także w Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie (pracownia prof. Stanisława Rodzińskiego). Praktykował w Nowym Jorku, Tokio, Dubrowniku.

Swoje prace komiksowe publikował w: Machinie, Muzie, Gazecie Wyborczej, Polityce, Nie, Laif, DosDedos, AQQ, Stripburgerze, Warburgerze, Madburgerze, Talizmanie, Czasie Komiksu, Dzienniku Łódzkim, Dzienniku Polskim, Świecie Komiksu. Współpracował z wydawnictwami: Kultura Gniewu, Egmont, Zin-Zin Press, Viking. Brał udział w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych.

Za komiks pt. Kaczka (dziejący się w trakcie powstania warszawskiego, oparty na kanwie warszawskiej legendy o złotej kaczce) został nagrodzony na Międzynarodowym Festiwalu Komiksów w Angoulême w 2001 r. nagrodą PRIX ALPH-ART Jeunes Talents przyznawaną najlepszemu młodemu rysownikowi (jako jedyny Polak). Rok wcześniej za ten sam komiks otrzymał II nagrodę, na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu w Łodzi.

W 2004 roku nakładem wydawnictwa Kultura Gniewu ukazał się album komiksowy Jacka Frąsia – Glinno. W 2006 r. do magazynu Przekrój (nr 49/3207) został dołączony komiks Frąsia pt. Stan – autobiograficzna historia dziejąca się w Polsce, w stanie wojennym. Współpracuje z pisarzem i scenarzystą Grzegorzem Januszem. W 2009 r. stworzyli wspólnie komiks Tragedyja Płocka, wydany przez Płocką Galerię Sztuki. Za narysowany rok wcześniej komiks Ostra biel otrzymali Grand Prix MFK w Łodzi (2009). W 2017 stworzył rysunki do komiksu Totalnie nie nostalgia do scenariusza Wandy Hagedorn. W internecie na portalu Facebook publikuje satyryczne komiksy, których bohaterem jest melon.

Pożeraczka fabuł. Prywatnie bogini. Skromna (po mamie).

Superman: Ten, który spadł [recenzja]

Assassin’s Creed Valhalla – Zapomniane mity [recenzja]