in , ,

Drzeworyt w rytmie samby [recenzja]

Kocia skórka to najnowsza publikacja wydawnictwa Mandioca, które za cel postawiło sobie przybliżać polskim czytelnikom komiksy z krajów Ameryki Południowej. Kocia skórka to materiał, który wykorzystywano do tworzenia membrany w pandeiros (rodzaj bębna), powodując, że każdy egzemplarz był wyjątkowy.

Wyjątkowy jest też ten komiks, który prezentuje realia brazylijskie  z początków ubiegłego wieku przy dźwiękach samby. Zaprezentowane dosłownie, bo w komiksie mamy do czynienia z ciekawym rozwiązaniem – na początki komiksu znajdziemy kod QR, który odsyła do specjalnej, dedykowanej książce playlisty na YouTube, na której znajdziemy nagrania klasyków samby z lat 30-tych XX stulecia.

Kolejne innowacyjne rozwiązanie wykorzystane w tym komiksie to technika wykonania komiksu od strony wizualnej. Rysownik, João Sánchez, zdecydował się stworzyć go w formie drzeworytu, czyli płaskorzeźby wykonanej na drewnie, gdyż ten materiał jest ściśle związany z początkami samby. Technika ta jest jednak bardzo czasochłonna, dlatego stworzył styl rysunku ją imitujący. Różnica w wykonaniu jest widoczna gołym okiem między pierwszą, a dwoma pozostałymi opowieściami zawartymi w komiksie. Mimo zmiany techniki, ukończenie utworu zajęło twórcom 10 lat.

Duże wyzwanie stało też przed tłumaczami komiksu – znajdziemy w nim 32 przypisy, ponieważ uznali, że pewnych słów i wyrażeń nie da się jednoznacznie przełożyć na język polski, nie zatracając języka oryginału. Powoduje to, że lektura komiksu jest trudniejsza, ale sam utwór pełniej oddaje realia, w których narodziła się samba.

Ostatecznie otrzymujemy trzy opowieści w rytmie samby: Kocia skórka, Ostatnia samba w Morro do Castelo oraz W knajpie rządzi melodia, w których poznajemy początki i rozwój popularności brazylijskiej samby na początku XX wieku. Czarno-białe, momentami toporne, jednak intrygujące ilustracje przeplatają liczne dialogi pełne wtrętów z języka oryginału. Narracja płynie w rytmie muzyki. Karnawał czas rozpocząć. Kocia skórka to niewątpliwie jedna z najbardziej egzotycznych pozycji na polskim rynku komiksowym. I bez wątpienia godna uwagi.

Opis wydawcy
Kocia skórka (port. Couro de Gato) prowadzi czytelników do korzeni najpopularniejszej latynoskiej muzyki. Wiele lat przed Sambodromem, korowodami tancerzy i milionami widzów na trybunach i przed telewizorami, samba umilała życie mieszkańców fawel w Rio de Janeiro. To spośród rioskich malandros, cwaniaków, wywodzą się jej największe gwiazdy. Czytelnik zanurza się po szyję w klimacie Rio sprzed stu lat. Pomaga w tym technika drzeworytu użyta w opowieści, postacie historyczne, teksty piosenek, szczegółowy kontekst dostarczony przez scenarzystę i uzupełniony na potrzeby polskiego czytelnika przez tłumaczy. Mandioca poleca czytać Kocią skórkę przy akompaniamencie specjalnej playlisty przygotowanej przez wydawnictwo. Za temat wziął się niebanalny duet. Scenarzysta Carlos Patati był jednym z guru i nestorów brazylijskiej sceny komiksowej, który tę sztukę nie tylko tworzył, ale także badał. Młodszy o pokolenie João Sánchez to artysta rytownik, uhonorowany wystawami zbiorowymi i indywidualnymi w galeriach Brazylii i Hiszpanii. Polskie wydanie Kociej skórki jest pierwszą pośmiertną publikacją zmarłego kilka miesięcy temu scenarzysty.

 Kocia skórka
Scenariusz: Carlos Patati
Rysunki: João Sánchez
Wydanie: I
Data: 3 września 2018
Oryginał: 2017
Tłumaczenie: Katarzyna Sajdakowska, Jakub Jankowski, Marek Cichy
Liternictwo: Robert Sienicki
Redakcja: Bartłomiej Rabij, Krzysztof Lichtblau
Druk: czarno-biały
Papier: Alto Naturel 130 g
Oprawa: twarda
Format: 160×230 mm
Stron: 136
Wydawnictwo: Mandioca
ISBN: 978-83-947199-8-2
Cena: 59 zł

Pożeraczka fabuł. Prywatnie bogini. Skromna (po mamie).

Nieskończony Kryzys [recenzja]

Unia Komiksowa [spotkanie]