in , ,

Lucky Luke: ,,Na tropie Daltonów” oraz ,,Klondike’’ [Recenzja]

Przedstawiam Wam dwa niedawno wydane przez wydawnictwo Egmont komiksy z serii Lucky Luke: ,,Na tropie Daltonów” oraz ,,Klondike’’.

Scenarzystą komiksu ,,Na tropie Daltonów” jest Rene Goscinny. Fabuła, którą stworzył w ciekawy sposób przedstawia nieco inne niż zazwyczaj podejście Lucky Luke’a wobec braci Daltonów.
Do scenariusza również świetnie wpasowują się rysunki Morrisa w stylu jaki dobrze znamy od dawna.  Co do nich nie mam żadnych zastrzeżeń. Są na wysokim poziomie jak większość prac Morrisa w tym cyklu.

 

Scenarzystami drugiego albumu są Yann i Jean Leturgie. Przygotowana przez nich opowieść jest na dobrym poziomie i w dość zabawny sposób przedstawia historię odnalezienia złota w okolicy Klondike przez G.W. Carmacka . W albumie pojawia się dobrze znana postać Żółtodzioba , który wcześniej wystąpił w albumie pt. ,,Żółtodziób”. Rysunki za to wykonał ponownie Morris. Styl ten sam co w komiksie ,,Na tropie Daltonów” więc są one bardzo ładnie wykonane. Lucky Luke wygląda tak jak go dobrze znamy, ale również Żółtodziób mocno przypomina tego z wcześniejszego albumu, wydanego już jakiś czas temu w Polsce.

 

Historia z albumu pt. ,,Klondike,, jest sama w sobie prosta. Brak w niej tyle akcji co np. w albumach z Daltonami. Znajdziemy jednak w nim kadr , który może pewne osoby zaskoczyć ponieważ jest on związany z aktorem filmowym, ale kto to jest to dowiecie się w trakcie lektury. Akcja komiksu rozgrywa się nad Jukonem w Kanadzie i poznajemy w nim dwie postacie historyczne przedstawione w zabawny sposób w tym jedna jest wrogiem Lucky Luke’a.

,,Na tropie Daltonów,, to album ukazujący jedną z nie wiadomo ilu nieskutecznych ucieczek braci Dalton z więzienia. Jak w każdej historii z tymi przestępcami to dzielny kowboj ich ściga, a oni uciekają i nic się w tym nie zmieniło. Tym razem jednak w pogoń rusza nie tylko Lucky Luke i jego koń Jolly Jumper, ale również  pies o imieniu Bzik, który warto wspomnieć jest psem gończym i pełni w tym komiksie jedną z głównych ról.

Moim zdaniem oba albumy są warte przeczytania ponieważ choć ,,Na tropie Daltonów,, to standardowy tryb historii o braciach Dalton to i tak zawsze znajdzie się w nim coś interesującego.

,,Klondike,, za to jest historią, która w interesujący sposób łączy ponownie postać Żółtodzioba z Lucky Luke’m ale mamy tu także ciekawą fabułę plus świetne rysunki. Czego chcieć więcej ?

Dane techniczne :

,,Klondike’’

 

  • Scenariusz: Yann i Jean Leturgie
  • Rysunki: Morris
  • Wydawnictwo: Egmont
  • Ilość stron: 48
  • Oprawa: miękka
  • Druk: kolor
  • Cena okładkowa: 24,99 zł

 

 

,,Na tropie Daltonów’’

 

  • Scenariusz: Rene Goscinny
  • Rysunki: Morris
  • Wydawnictwo: Egmont
  • Ilość stron: 50
  • Druk: kolor
  • Cena okładkowa: 24,99 zł

 

 

 

Rozpocznij przygodę z uniwersum DC Comics! TOP LISTA

X-O Manowar – #3 – Cesarz [Recenzja]