in , ,

The Weatherman. Tom 2 [Recenzja]

Jody LeHeup, Nathan Fox, Moreno Dinisio

Mam nadzieję, że pamiętacie jeszcze komiks The Weatherman. Nie tak dawno pierwsza część zagościła u nas (link do recenzji tutaj) i zrobiła bardzo dobre wrażenie na recenzencie. Tym razem nadeszła wyczekiwana część druga i mogę wam powiedzieć, że jakość swojego poprzednika nie tylko utrzymała, ale widzę lekko zwyżkową formę. Ale zacznijmy od początku. Komiks zaczyna się dokładnie w tym samym miejscu, w którym zakończył się pierwszy tom. Okazuje się, że nas tytułowy bohater odpowiada w dużej części za atak terrorystyczny w wyniku którego zginęło 18 miliardów ludzi na ziemi. Mieszkańcy Marsa oczywiście posiadający wciąż tam rodziny domagają się ukarania winnych. Problemem jest jednak to, że Nathan Bright nic a nic z tego nie pamięta, bo wyczyszczono mu pamięć. Aby mu ją przywrócić i zapobiec możliwej kolejnej tragedii musi on wyruszyć na Ziemię na której trwa kwarantanna.

Nasza planeta jest miejscem z którego nie można się wydostać, ani którego nie można odwiedzić z uwagi na wciąż rozprzestrzeniającego  wirusa. Poznajemy przy okazji naturę i pochodzenie tego co wybiło sporą część populacji naszej planety. Pomimo iż część pomysłów wydaje się już znajoma, zapożyczona z wielu kanonicznych już komiksów (dla mnie pobrzmiewa tutaj inspiracja m.in. Akirą) czy filmów (Mad Max), akcja toczy się na tyle wartko, że nie mamy czasu by się nad tym zastanowić czy rozwodzić. Grunt, że wszystko przedstawione świetnie się ze sobą łączy. Druga część stara się podbudować i pogłębić postacie poboczne, dostajemy też więcej informacji o sytuacji na świecie. Nathan przestaje, przynajmniej początkowo, być główną postacią. I wychodzi to tutaj tylko na dobre. Mamy lepszy odbiór sytuacji i łatwiej nam się tutaj rozeznać we wszystkich frakcjach wzajemnie się zwalczających. Poznajemy dwulicowość polityków, trudności ziemian i strach Marsjan.

Nathan wraz ze swoją ekipą, z której kilka osób wyraźnie za nim nie przepada, dostaje się na Ziemię w celu odnalezienia dysku z jego pamięcią, bo to ona ma być kluczem by zapobiec atakowi terrorystycznemu na Marsie. Nasz jakże wspaniały bohater dalej mimo wszystko jest pyskatym sobą i daje świetny koloryt temu komiksowi. Na ziemi tymczasem przywita ich wirus, zniszczenia, genetyczne zombii resztek ludzkości i …ocaleńcy. Będą to osoby które przeżyły pierwszy atak, ale na skutek kwarantanny, nie mogą opuścić naszego globu. Co gorsza, aby kupić czas, część ocaleńców jest systematycznie dostarczana wirusowi, by się dalej nie rozprzestrzeniał. Organizowane są specjalne losowania, a w międzyczasie naukowcy próbują wynaleźć lek na plagę. I w sam środek tego pięknego świata trafia nasz bohater. Zaczyna się totalna rozpierducha i naprawdę ciężko nadążyć momentami za tym co się dzieje, akcja rzuca nas to tu, to tam. Wszędzie są trupy, walki, strzelanki i wszystko to co w dobrym połączeniu SF, space opery i kilku innych stylów być powinno. Jest śmiesznie, strasznie i paskudnie. Nic nie idzie jak powinno. Dla przykładu bardzo szybko okazuje się, że jedyna osoba na ziemi, która mogłaby pomóc naszym bohaterom jest już martwa a oni sami, na ziemi mogą mieć gigantyczne problemy. A gigantyczny stos trupów w resztkach Nowego Yorku, to najmniejsza ze spraw z którymi przyjdzie im zmierzyć.

Nie spojlerując za bardzo mogę jedynie zdradzić, że zakończenie drugiego tomu przebije poziomem tom pierwszy i zmusi nas do sięgnięcia po kolejne części. Komis czyta się naprawdę świetnie i nie można się oderwać nawet na chwilę. Pod kątem rysunków jest to dalej bardzo przyjemna dla oka perełka. Rysunki są wyraziste, szczegółowe i bardzo klimatyczne. Wysoka poprzeczka pierwszego tomu jest tutaj jak najbardziej utrzymana, a świetna kolorystyka genialnie współgra z kreską Nathana Foxa.

To wyjątkowa pozycja i ośmielę się stwierdzić, że to mocny kandydat to komiksu roku, a dla wydawcy zdecydowanie ich najlepsza pozycja w 2021 roku.

Zdecydowanie polecam i czekam z utęsknieniem na więcej.

Wydawnictwo Non Stop Comics, robicie to dobrze.

Dane techniczne:

  • Scenarzysta: Jody LeHeup
  • Ilustrator: Nathan Fox
  • Wydawnictwo: Non Stop Comics
  • Format: 170×260 mm
  • Liczba stron: 208
  • Oprawa: miękka
  • Druk: kolor
  • ISBN-13: 9788382301465
  • Data wydania: 29 wrzesień 2021
  • Cena okładkowa: 55,00 zł

Jeśli zrobisz to teraz, to co będzie zaraz? [Recenzja]

Wampir Maskarada: Kły Zimy – Księga Pierwsza – Seeley, Howard, Pramanik, Gooden [Recenzja]