in , ,

Goth [Recenzja]

GOTH to dość specyficzna i mroczna manga. Z uwagi na tematykę zdecydowanie rekomendowana jest dla starszych czytelników, szczególnie osób z zamiłowaniem do historii kryminalnych. Jest to komiksowa wersja powieści „Goth: Kolekcjoner Dłoni”, chociaż nie jest to wierna adaptacja.

Strona wizualna mangi jest niezwykle ciekawa. Kreska jest delikatna i idealnie współgrająca z tekstem. Jednocześnie dość szczegółowa i pozostawiająca troche niedopowiedzeń. Rysunkowo, jezeli chodzi o drobiazgowość i detale, bliżej zdecydowanie tutaj do Akiry, niż do Dragon Ball’a. Co nie dziwi, kolor czarny odgrywa tutaj istotną rolę, budując mroczną atmosferę.

Bohaterami Goth’a jest dwójka, na pozór niewyróżniających się nastolatków o jakże nietypowych upodobaniach. Oboje mają dziwne zamiłowanie do śmierci i ulotności ludzkiego życia. Im bliżej poznajemy Itsuki Kamiyama (chłopaka) i Yoru Morino (dziewczynę), tym bardziej ich dni stają się mieszaniną irracjonalności, kryminału i makabry. Oboje również, wyalienowani na własne życzenie, ukazują nam jak nieszablonowy i mroczny jest ich świat. Niezwykła znajomość powoli przeradza się w zaskakującą zażyłość pomiędzy obojgiem, jednakże zdecydowanie nie jest to standardowe uczucie, jakie zazwyczaj budzi się pomiędzy parą nastolatków.

Manga jest zbiorem kilku opowiadań w których mroczna rzeczywistość, sprowadzona jest momentami do granic absurdu. Niezwykłym tematem przewodnim jednego z opowiadań jest Kolekcjoner, psychopatyczny złoczyńca pozbawiający ofiar dłoni by dołączyć je do swojego trzymanego w lodówce zbioru. Nie zdradzę wiele mówiąc, że nie jest to żaden z naszych bohaterów, niemniej jedno z nich będzie chciało nasłać kolekcjonera na drugie. Co też interesujące, wśród eksponatów w kolekcji psychopaty znajdzie się również dłoń małej laleczki, która stanie się elementem, dzięki któremu możliwe będzie odkrycie tożsamości sprawcy.

W innym opowiadaniu Yoru i Kamiyama mają do czynienia z przypadkiem znalezionym, autentycznym pamiętnikiem seryjnego mordercy. Wbrew logice, nie dzielą się z policją informacją o znalezisku, tylko z ciekawością studiują nietypową lekturę. Yoru nawet posuwa się do ubierania na wzór ostatniej, zaginionej ofiary. Ta część okraszona jest jedną z najmroczniejszych scen znalezienia rozczłonkowanej ofiary mordercy przez parę naszych bohaterów.

 

Stwierdzenie „chciałem wiedzieć, jakie to uczucie, pogrzebać w ziemi kogoś bliskiego” rozpoczyna historię ogrodnika-amatora, który ma doświadczenie w grzebaniu ludzi żywcem, a jego kolejną ofiarą ma być Yoru. W sukurs przychodzi oczywiście jej niezwykły znajomy, ale nie będzie to ratunek jakiego można się spodziewać, a efektem będzie ciekawa rozmowa z płaczącym mordercą.

 

Równie interesujący będzie rozdział poświęcony wyjaśnieniu historii rodzinnej Yoru i śmierci jej siostry bliźniaczki. Rozwikłanie zagadki nastąpi w chwilę po tym gdy nasza bohaterka usłyszy „Są ludzie, którzy zabijają i ludzie, którzy giną z ich ręki. W tej chwili ty należysz do tej drugiej grupy”.

I znowu pojawiać się tutaj będzie dość wyraźnie schemat w którym Yoru jest ratowana przez swojego ”przyjaciela”. Dlaczego to słowo jest w cudzysłowie? Bo dalej jest to osoba, która ma dość sprecyzowane co do niej plany.

Całość mangi czyta się bardzo płynnie. Historie prowadzone są jasno i bez zbędnych ozdobników co pozwala rozkoszować się opowiadaniami. Rozwiązania kolejnych rozdziałów zaskakują i na pewno nie są spodziewane. Manga jest ewidentnie skierowana do fanów specyficznego klimatu prowadzenia narracji. Fani Dylan Dog’a będą zdecydowanie wniebowzięci. Z czystym sercem mogę polecić lekturę.

Dane techniczne:

  • Scenariusz: Otsuichi
  • Ilustracje: Kendi Oiwa
  • Wydanie: 2014
  • Typ oprawy: miękka
  • Wydawca: J.P.Fantastica
  • Liczba stron: 220
  • ISBN: 978-83-7471-441-9
  • Cena okładkowa: 25,20 zł

 

 

 

 

X-O Manowar – #3 – Cesarz [Recenzja]

Wiedźmin – Historia Fenomenu – Adam Flamma [Recenzja]