in

Monte Cassino [RECENZJA]

Piekło dziesięciu armii

Dziś parę słów o kolejnej książce która ukazała się w ostatnim kwartale 2021 roku nakładem wydawnictwa Znak HORYZONT. Tym razem mowa o drugim wydaniu „Monte Cassino. Piekło dziesięciu armii” napisanej przez Petera Caddick-Adamsa.  W oryginale książka została wydana w 2012 roku.

 

OD WYDAWNICTWA:

Opisywana książka ukazała się w serii Znak HISTORIA w charakterystycznej czarnej obwolucie. Zilustrowana jest 6 mapkami oraz kilkudziesięcioma czarno-białymi zdjęciami odnoszącymi się do aktualnej treści. W końcówce, ponad 50 stron zajmują liczne przypisy, z których niektóre, ze względu na swoją objętość i szczegółowość, są same w sobie bardzo ciekawe mimo że tylko nawiązują do tematyki książki.

 

W przeszłości przeczytałem wiele książek i artykułów traktujących o bitwie (bitwach) pod Monte Cassino. Może źle wybierałem, ale wszystkie po które sięgnąłem opowiadały głównie o natarciach polskiego II Korpusu dowodzonego przez gen. W. Andersa, a o wcześniej toczonych walkach jedynie napomykały.    

 

„Monte Cassino” Petera Caddick-Adamsa jest inne. Opisuje sytuację we Włoszech w dniach poprzedzających lądowanie tam Aliantów (lipiec 1943 Sytcylia, wrzesień 1943 Włochy właściwe), przechodząc z kolei do samego lądowania oraz walk toczonych bezpośrednio po nim na poszczególnych liniach obrony niemieckiej, aż po dojście do Linii Gustawa, której część stanowiły umocnienia w rejonie Monte Cassino. Przedstawia poszczególne bitwy w tym rejonie, ale zawsze na tle całej sytuacji na tym teatrze działań wojennych. Po przełamaniu obrony niemieckiej przedstawia też (chociaż w skrócie) dalsze walki we Włoszech. Wszystko to poprzedza analizą terenu walk, charakterystykami dowódców różnych szczebli obu walczących ze sobą stron oraz samych walczących wojsk. Przedstawia nawet rolę wykorzystania mułów do sprawnego zabezpieczenia dostaw dla walczących jednostek oraz ewakuacji rannych. Wszystko to uzupełnione jest fragmentami wspomnień weteranów lub wywiadów z nimi i ich bliskimi.

 

 

Same bitwy w rejonie Monte Cassino są opisane bardzo szczegółowo, można powiedzieć że minuta po minucie, i to z punktu widzenia obu stron. Przedstawiona jest dramaturgia walk, podejmowane na różnych szczeblach oraz oddolnie decyzje, ale także na przykład chwile wytchnienia podczas lokalnych rozejmów dla zebrania rannych i zabitych.

Odnośnie udziału Polaków w bitwie, Autor przedstawia zawiłe drogi żołnierzy do tworzonej w ZSRR Armii Polskiej, przyczyny jej odejścia na Bliski Wschód oraz powstanie II Korpusu Polskiego. Opisuje jego żołnierzy, w tym tak nietypowego jak niedźwiedź o imieniu Wojtek, który był traktowany na równi z innymi żołnierzami a nie jako zwierzę. Wspomina także o występujących w Korpusie problemach jak na przykład dezercji około 3 tysięcy osób narodowości żydowskiej, przy cichym przyzwoleniu przełożonych. Przedstawia przemyślenia gen. Andersa dotyczące zgody na udział dowodzonego przez niego Korpusu w ataku na Monte Cassino oraz same walki.

 

 

  Podsumowując – opisywana książka jest prawdziwym kompendium wiedzy na temat walk toczonych w rejonie Monte Cassino oraz równolegle na pozostałym terytorium Włoch.

Bardzo polecam książkę „Monte Cassino. Piekło dziesięciu armii.” wszystkim miłośnikom historii II wojny światowej, a zwłaszcza udziału w niej Wojska Polskiego.

 

 

DANE  TECHNICZNE:

 

Wydawnictwo………………..Znak HORYZONT                                

Tytuł………………………………”Monte Cassino. Piekło dziesięciu armii.”

Tytuł oryginalny……………..”Monte Cassino. Ten Armies in Hell.”                          

Autor………………………………Peter Caddick-Adams

Tłumaczenie……………………Mirosław Bielewicz

Data premiery…………………listopad 2021

Oprawa……………………………twarda z obwolutą

Ilość stron………………………..480

Format…………………………….150 x 235 mm

ISBN…………………………………978-83-240-8052-6

Cena okładkowa……………….64,99 zł         

 

Ps.

Zdjęcia pochodzą ze stron Wydawnictwa oraz innych stron w internecie lub są skanami z opisywanej książki wykonanymi przez autora powyższego tekstu.

 

 

  

Chłopiec z gór [Recenzja]

Słodkie chłopaki [Recenzja]