in , ,

Thor: Thor Odrodzony [recenzja]

Thor: Thor Odrodzony autorstwa Jasona Aarona, wydany w Polsce przez Egmont, ukazuje nie tylko powrót Odinsona do roli Gromowładnego, ale również głębokie zanurzenie się w mitologię i uniwersum Marvela. Po dwóch epickich seriach – jednej z Jane Foster jako Thor, a drugiej z Odinsonem jako “Niegodnym” – czytelnicy mają okazję śledzić nowy rozdział w przygodach Gromowładnego.

Opis wydawcy:
Pierwszy tom przygód Gromowładnego z serii wydawniczej Marvel Fresh!
Po bitwie z Mangogiem, krwiożerczym sędzią bogów, Thor znów został Gromowładnym i od razu spadła na niego lawina kłopotów. Asgardia legła w gruzach, magiczny młot Mjolnir spłonął w Słońcu, a czarnoksiężnik Malekith Przeklęty wraz z bezwzględną Królową Żaru podbijają kolejne światy. Tym razem ich płonące hordy biorą na cel mroźną krainę umarłych. Jeśli Thor nie zdoła ich powstrzymać, rozegra się prawdziwa bitwa lodu i ognia! No, chyba że uda się zaprowadzić pokój dzięki pewnemu niespodziewanemu małżeństwu…
Autorem tej opowieści jest Jason Aaron, zdobywca Nagrody Eisnera i innych najważniejszych komiksowych wyróżnień, znany z takich serii jak: „Skalp”, „Thor Gromowładny” i „Potężna Thor”, „Punisher Max” czy „Conan Barbarzyńca”. Rysunki stworzyli Mike del Mundo („Avengers”) i Christian Ward. Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w zeszytach #1–6 serii „Thor”.

Jason Aaron, scenarzysta z wieloletnim doświadczeniem w tworzeniu historii o Marvelowskim Bogu Piorunów, powraca z serią, która stanowi połączenie tradycji i nowości. Wracamy do korzeni postaci, widząc, jak Thor odbudowuje swoją reputację i staje do walki z nowymi zagrożeniami. Aaron zachowuje ciągłość narracji, łącząc teraźniejszość z przeszłością i odległą przyszłością, co dodaje głębi historii i ożywia uniwersum Marvela. Przeplatając dynamiczną akcję z momentami humoru i dramatu, autor dostarcza czytelnikom emocjonującej rozrywki.

Fabuła komiksu jest dynamiczna i pełna akcji, ale niektórzy mogą czuć się zagubieni w gąszczu różnych wątków i postaci. Jason Aaron eksploruje nie tylko teraźniejszość Thora, ale także jego przeszłość i odległą przyszłość, co może sprawić, że niektórzy czytelnicy poczują się przytłoczeni ilością informacji.

Jednym z największych atutów serii dla stałych czytelników przygód Gromowładnego jest powrót charakterystycznych postaci, takich jak Loki, który zawsze przynosi niepewność i intrygę, oraz Odyn, którego obecność dodaje wątków rodzinnych i mitologicznych. Wraca także cała masa innych mieszkańców Asgardu. Aaron umiejętnie balansuje pomiędzy nowymi wątkami a kontynuacją istniejących historii, co sprawia, że komiks jest interesujący. Jednakże jak wspominałem, czytelnicy mniej zaznajomieni z Marvelowską mitologią Asgardu mogą mieć problem z odnalezieniem się.

Również nie wszystkich czytelników może przekonać sztuka Mike’a del Mundo, która w sposób surrealistyczny odzwierciedla akcję komiksu. W moim przypadku styl ten wydaje się być interesujący i pasujący do tematyki nordyckich (i nie tylko) bóstw. Ale przyznaję, że trafiają się ilustracje wręcz okropne, jak np. przedstawiające Jane Foster.

Podsumowując, Thor: Thor Odrodzony, to powrót do korzeni dla samego Gromowładnego i dla serii jako całości. Jason Aaron dostarcza czytelnikom emocjonującą akcję, intrygujące wątki i fascynujące powiązania z poprzednimi historiami. Mimo pewnych możliwych dla czytelnika niedogodności dotyczących stylu graficznego oraz natłoku starych postaci komiks ten zasługuje na uwagę zarówno od długoletnich fanów, jak i od tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z Thor’em i uniwersum Marvela.

Dane:
Tytuł oryginału: „Thor vol.1: God of Thunder Reborn”
Scenariusz: Jason Aaron
Rysunki: Mike Del Mundo, Christian Ward
Pomoc przy kolorach: Marco D’Alfonso
Tłumaczenie z języka angielskiego: Marceli Szpak
Konsultacja merytoryczna: Kamil Śmiałkowski
Wydawca wersji oryginalnej: Marvel Comics
Wydawca wersji polskiej: Egmont Polska
Data publikacji wersji polskiej: 29 września 2021 r.
Oprawa: miękka „ze skrzydełkami”
Format: 16,8 × 25,5 cm
Druk: kolor
Papier: kredowy
Liczba stron: 152
Cena okładkowa: 39,90 zł

Zapowiedzi nowych tytułów od wydawnictw mangowych [luty]

Syndrom Abla (wydanie zbiorcze) – recenzja