in , ,

Wbrew naturze [recenzja]

Dystopijny świat fantasy, który zaludniony jest antropomorficznymi postaciami zwierząt, a stworzony dzięki bujnej wyobraźni oraz wprawnej ręce Mirki Andolfo. Tak w dużym skrócie można opisać komiksową trylogię Wbrew naturze, która ukazała się na polskim rynku wydawniczym w 2017 i 2018 roku dzięki wydawnictwu Non Stop Comics. Zapraszam do recenzji spóźnionej, ale szczerej.

Trzy zeszyty po cztery rozdziały każdy opisują przygody Leslie – antropomorficznej świnki, która uwielbia sushi i muzykę, mieszka z przyjaciółką, nie lubi swojej pracy i kończy właśnie 25 lat. Magiczny wiek, albowiem w świecie, w którym żyje, jeżeli do tej pory nie znalazła swojej drugiej połówki (koniecznie swojej rasy i płci przeciwnej!) zostaje wówczas objęta rządowym programem pomagającym znaleźć idealnego partnera. Idealnego oczywiście według systemu, a niekoniecznie samej zainteresowanej. Nasza świnka wprawdzie jest samotna, jednak co noc śni o tajemniczym wilku. I są to sny na wskroś erotyczne.

Gdy w ramach programu Leslie idzie na pierwszą aranżowaną randkę z przystojnym prosiaczkiem, nagle jej życie staje na głowie. Bohaterka zmuszona jest do walki nie tylko z bezdusznym systemem, w którym żyje, ale i z tajemniczymi siłami nadprzyrodzonymi.

Historia przedstawiona w komiksie nie jest szczególnie nowatorska, a jej przebieg raczej przewidywalny. Także przesłanie jest przedstawione w sposób uproszczony. Jednak nie zmienia to faktu, że lektura jej stanowi przyjemność, gdyż mamy do czynienia z fabułą wartką i ciekawą, a bohaterów szybko darzymy sympatią (lub niechęcią) i z zainteresowaniem śledzimy ich losy, kibicując, by dobro jednak zwyciężyło.

Dla mnie największą zaletą tego komiksu jest jednak zdecydowanie styl autorki. Mirka Andolfo to naprawdę bardzo utalentowana rysowniczka. Jej postaci są wyraziste, zrobione z krwi i kości, emocjonalne i po prostu ładne. Są też bardzo mocno erotyczne, widać fascynację artystki ludzkim ciałem (bo nie oszukujmy się, te antropomorficzne zwierzątka to tak naprawdę ludzie ukryci pod ich maskami), jej znajomość anatomii człowieka i dbałość o szczegóły. W jej wykonaniu każde ciało jest inne i – niezależnie od tego ile waży, czy jakiej jest płci – piękne.

Oczywiście można te same cechy postaci zarzucić autorce jako kształtowanie nierealnych do osiągnięcia w rzeczywistości kształtów i nadmierne erotyzowanie postaci, ale po co? Artystka jest po prostu przedstawicielką tego nurtu w sztuce komiksowej, dla której bardziej się liczy wyidealizowane piękno niż realizm. Gorąco polecam też śledzenie profilu autorki na Instagramie i w innych mediach społecznościowych. Wrzuca tam sporo swoich prac.

Mirka Andolfo (ur. w 1989 r.) to włoska kolorystka, ilustratorka i rysowniczka komiksów. Regularnie współpracuje z wydawcami amerykańskimi m.in. Boom Studios, Dynamite, Zenoscope i DC Comics. Wraz z przyjaciółmi założyła Studio Parlapa zajmujące się grafiką i liternictwem w mangach i komiksach tłumaczonych na język włoski. Wydała trzy autorskie albumy z erotyczno-komediowej serii Sacro / Profano (oraz kilka dodatkowych tomów poradnikowych: kulinarny, o wychowaniu dzieci i o związkach), a w latach 2016-18 opublikowała autorski projektu pt. Wbrew naturze.

Wbrew naturze – 1

Scenariusz: Mirka Andolfo
Rysunek: Mirka Andolfo
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski

Oto świat antropomorficznych zwierząt. Nie jest to jednak bajka dla grzecznych dzieci, a skomplikowane środowisko pełne odcieni szarości, ale też niezwykle zmysłowe i przesycone erotyką. Contro Natura to historia Leslie, prostej świnki, która nie cierpi swojej pracy, ale za to uwielbia sushi. Ta zwykła dziewczyna zostanie wciśnięta w tryby machiny, której nie powstydziliby się George Orwell i Aldous Huxley. Wszystko to napisane, zilustrowane i pokolorowane przez Mirkę Andolfo.

Wydawnictwo: Non Stop Comics
10/2017
Tytuł oryginalny: Contro Natura
Wydawca oryginalny: Panini Comics

Wbrew naturze – 2 – Polowanie

Scenariusz: Mirka Andolfo
Rysunek: Mirka Andolfo
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski

Kontynuacja jednego z większych wydawniczych zaskoczeń 2017 roku. Połączenie Zwierzogrodu z Rokiem 1984 Orwella? Komiks, który w niezwykle atrakcyjnej formie – wartka akcja, tajemnica i piękne rysunki – opowiada o zaskakująco poważnych sprawach.

Włoska rysowniczka i scenarzystka Mirka Andolfo prezentuje opowieść o śwince Leslie, rządzonym skomplikowanymi zasadami świecie, w którym przyszło jej żyć, i wyzwaniach, którym zmuszona będzie stawić czoła.

Wydawnictwo: Non Stop Comics
5/2018
Tytuł oryginalny: Contro Natura: La caccia
Wydawca oryginalny: Panini Comics
Rok wydania oryginału: 2017

Wbrew naturze – 3 – Odrodzenie

Scenariusz: Mirka Andolfo
Rysunek: Mirka Andolfo
Tłumaczenie: Jacek Drewnowski

Finał wciągającej i zaskakującej historii o przygodach Leslie.

Antropomorficzni bohaterowie, dystopijny świat i wartka akcja. Do tego precyzyjnie skonstruowany scenariusz i piękna warstwa graficzna. Mirka Andolfo – twórczyni Wbrew naturze – wydaje się być na prostej drodze do zostania wielką komiksową gwiazdą.

Wydawnictwo: Non Stop Comics
11/2018
Tytuł oryginalny: Contro Natura: La Rinascita
Wydawca oryginalny: Panini Comics
Rok wydania oryginału: 2018

Pożeraczka fabuł. Prywatnie bogini. Skromna (po mamie).

Stranger Things 3 [zwiastun]

Gra o tron s08e06 wg Żyjka