in ,

Avatar. Ścieżka Tsu’teya. Część 2 [Recenzja]

Kontynuacja opowieści o Tsu’teyu potwierdza, niestety, moje obawy. Akcja, która nabrała odrobiny tempa z końcem pierwszego tomu, w części drugiej, ponownie zwolniła. Żadna jednak to strata. Dlaczego? Bo nawet to małe zainteresowanie, które komiks wtedy wzbudził i tak zdążyło ulecieć. Dzielenie tej historyjki na tomy to nietrafiony pomysł. Tu jednak i tak należy się ukłon dla polskiego wydawcy, że zebrał tę historię tylko w dwie części, a nie w sześć, jak to miało miejsce na rynku amerykańskim.

Tom drugi  Ścieżki Tsu’teya jest tak powtarzalny pod względem dylematów i konfliktów, że miałam wrażenie déjà vu. Ta historia zupełnie we mnie nie rezonuje. Dalej z nikim się nie zaczęłam identyfikować, a już na pewno nie z  – wiecznie naburmuszonym – Tsu’teyem. A właśnie ten bohater miał, przynajmniej w teorii, całkiem spory potencjał, aby zainteresować czytelnika.

Postaci są dla mnie płaskie, co gorsza ich tragedie i dylematy nie wzbudzają we mnie żadnych emocji.  Kiedy oglądałam Avatara, film średni i bardzo wtórny fabularnie – to jednak pamiętam jakieś momenty wzruszenia i zaciekawienia. Kostium fantasy i piękna warstwa wizualna świetnie się sprawdziły, założone na tę banalną historię. Dlatego, moim zdaniem, avatarowa franczyza będzie się skutecznie bronić tylko na dużym ekranie. Bo kiedy odrzeć ją z magii kina, zostaje tylko to, czym jest w istocie – historią o zakazanej miłości i walki dobrego Słabego ze złym Silnym, skleconą według utartych schematów.

Niestety, po lekturze dwóch części komiksu Avatar. Ścieżka Tsuteya mam dość. I raczej nie przyjdzie mi do głowy sięgać po kolejne tomy, umieszczone w tym uniwersum. Komiks autorstwa Jana Duursema, Dana Parsonsa i Sherri L. Smith okazał się po prostu nudny i żadne, choćby najpiękniej narysowane, grafiki tego nie ukryją. Przynajmniej nie na papierze. Bo jeśli chodzi o kino, jest to zupełnie inna historia.

Tytuł: Avatar. Ścieżka Tsu’teya. Część 2
Tytuł oryginalny: Avatar: Tsu’tey’s Path
Scenariusz: Sherri L. Smith
Rysunki: Dan Parsons
Szkice: Jan Duursema
Rok wydania polskiego: 2022
Wydawnictwo: Amber
Tłumaczenie: Agnieszka Kowalska, Kamil Kuraszkiewicz
Liczba stron: 80 (pełny kolor)
Format: 188 x 287
Oprawa: Twarda
ISBN: 978-83-241-7576-5
Wydanie: I
Cena z okładki: 69,90 zł

Świat Dryftu – część trzecia. Opowieść o wiedźmie [Recenzja]

Wyrywacz Rogów [Recenzja]