in

Batman: Wojna Cieni [recenzja]

Batman: Wojna Cieni zestawiając komplet sagi opisanej w numerach Batman #122-123, Robin #13-14, Deathstroke Inc. #8-9, Shadow War: Alpha #1, Shadow War: Omega #1 oraz Shadow War Zone #1, zabiera czytelników w fascynującą podróż przez labirynt konfliktów, intryg i zaskakujących zwrotów akcji. Joshua Williamson stworzył misternie poprowadzoną ścieżkę zderzeń, gdzie Batman, Deathstroke, Talia Al Ghul i Damian Wayne są uwięzieni w konflikcie, który będzie mieć daleko idące konsekwencje.

Opis wydawcy:
Gdy Ra’s Al-Ghul ginie z ręki Deathstroke’a, Talia Al-Ghul postanawia pomścić śmierć ojca i wysyła Ligę Cieni, aby zlikwidowała Slade’a Wilsona i wszystkie osoby z nim związane! Czy Batman i Robin zdążą odnaleźć Deathstroke’a i doprowadzić go przed wymiar sprawiedliwości… zanim Slade i Talia pozabija się nawzajem. I komu zależy, żeby tak się stało? Ten wielowątkowy crossover pełen starć, akcji, tajemnic i zdrady nie pozostanie bez wpływu na świat DC! Scenarzysta Joshua Williamson wraz z najlepszymi rysownikami, wśród których znaleźli się między innymi: Howard Porter, Roger Cruz, Paolo Pantalena, Viktor Bogdanovic i Stephen Segovia, przedstawiają epicką opowieść, która prowadzi do kolejnego rozdziału historii uniwersum DC – eventu „Mroczny kryzys na nieskończonych ziemiach”

Narracja Williamsona skupia się na kolizji Deathstroke Inc. z Ligą Cieni, tworząc pasjonujący pojedynek antagonistycznych frakcji, którego skutki są niczym fajerwerki – spektakularne, trzymające w napięciu i pozostawiające czytelników w zdumieniu z otwartymi ustami. To nie tylko kolejna historia Batmana; to pełnokrwisty epos, gdzie wszyscy bohaterowie mają swoje miejsce, a każda frakcja otrzymuje wystarczająco dużo miejsca, by rozwijać swoje wątki, nie zaniedbując głównej narracji.

W Batman: Wojna Cieni, autor bada również więzi rodzinne, rzucając światło na ludzi stojących za maskami superbohaterów. Motyw pojednania ojca z synem przewija się przez fabułę, szczególnie w relacji Wayne’ów. Chwile uczuciowej intymności pomiędzy Bruce’em a Damianem są jak chwilowy odpoczynek wśród chaosu, podkreślając jednocześnie słabości Mrocznego Rycerza jako ojca.

Ważnym atutem komiksu jest równowaga między postaciami – Batmanem, Deathstroke’em, Robinem – oraz dynamiczna choreografia walki między dwoma wrogimi frakcjami.
Mimo licznych wątków i postaci Batman: Wojna Cieni unika pułapki zbytniego zatłoczenia. Każdy z pisarzy daje wystarczająco dużo miejsca każdej frakcji, nie zaniedbując ogólnej narracji.
Oczywiście nie jest tak sielankowo i mają miejsce pewne zgrzyty. Wynikają one z niektórych wątków, szczególnie związanych z poprzednimi pracami innych autorów. Mogą one sprawić, że czytelnik poczuje się zagubiony, nie zdając sobie sprawy z kontekstu, jeżeli na bieżąco nie śledzi wydarzeń uniwersum DC.
Niestety jest to częsty problem przy crossoverach, szczególnie takich jak ten, który stanowi podbudowę pod znacznie większe wydarzenie, jakim będzie zapowiedziany Mroczny Kryzys na Nieskończonych Ziemiach (kwiecień-maj 2024).

Pod kątem wizualnym, dostajemy do wglądu szerokie spektrum zróżnicowanych stylów graficznych. Wynika to z obszernej listy nazwisk utalentowanych artystów, którzy pracowali nad zeszytami wchodzącymi w skład omawianego albumu. Każdy znajdzie styl, który mu najbardziej pasuje.
Dla mnie, prace graficzne Howarda Portera, są imponujące. Detale, głębia i dynamika rysunków zasługują na uznanie. Jego prace w połączeniu z dobrze dobranymi kolorami oddają dosyć posępny, mroczny klimat.

Album to prawdziwa cegła – ponad 300 stron!
Poza samymi wcześniej wymienionymi zeszytami zawiera również wstęp autorstwa Małgorzaty Chudziak oraz galerię okładek alternatywnych.

Ostatecznie, Batman: Wojna Cieni to z pewnością ciekawa opowieść, ale wymaga od czytelnika pewnej wiedzy z poprzednich serii, by w pełni docenić jej bogactwo. Mimo to zapewnia sporo frajdy w trakcie lektury, a to dzięki licznym potyczkom, zróżnicowanym postaciom oraz bogatej warstwie graficznej.
Dodatkowo zdecydowanie polecam zapoznanie się z tą pozycją, zwłaszcza jeżeli planujesz czytać Mroczny Kryzys na Nieskończonych Ziemiach, gdy już będzie miał swoją premierę w Polsce.

Dane:
Scenarzysta: Joshua Williamson
Ilustrator: Howard Porter, Viktor Bogdanović, Stephen Segovia
Tłumacz: Tomasz Sidorkiewicz
Wydawnictwo: Egmont
Format: 167 × 255 mm
Liczba stron: 336
Oprawa: miękka
Papier: kredowy
Druk: kolor
ISBN-13: 9788328165304
Data wydania: 31 stycznia 2024
Cena okładkowa: 129,99 zł

Laleczki [Z półki zdjęte]

Zapowiedzi nowych tytułów od wydawnictw mangowych [październik-styczeń]