in , , ,

Świat Rynn [Recenzja]

seria Bitwy Kosmicznych Marines

Świat Rynn to pierwsza książka z serii Bitwy Kosmicznych Marines od Black Library.
Seria ta zawiera historie o słynnych potyczkach z udziałem Adeptus Astartes. Oznacza to, że zagorzali fani znają już ich zakończenia, zanim otworzyli księgi. To znaczy, że autorzy musieli wykazać się swoim kunsztem, aby znana opowieść okazała się być interesująca.

Opis wydawcy:

Hordy orków pod przywództwem Snagroda – Arcyzgliszczyciela z Charadon – pustoszą planetę Badlanding i dziesiątkują próbujące je powstrzymać siły Szkarłatnych Pięści.

Kantor, Mistrz Zakonu, rozpoczyna desperacką obronę ojczystej planety Pięści – Świata Rynn. Dochodzi jednak do katastrofy. Zabłąkany pocisk niszczy klasztor-fortecę Kosmicznych Marines, zabijając większość z nich.

Kantor wraz z garstką ocalałych musi przemierzyć cały kontynent by połączyć się z 2. kompanią, jeśli chce mieć jakiekolwiek szanse na pokonanie orków Snagroda i uniknięcie zagłady swojego zakonu…

W uniwersum Warhammera 40,000 jest niewiele sił, które mogą naprawdę upokorzyć cały zakon Kosmicznych Marines.
Ale muszę powiedzieć, że jedną z najbardziej tragicznych, jakie kiedykolwiek czytałem, była potyczka Karmazynowych Pięści przeciwko Orkom z Waaagh! Snagroda.

Książka podzielona jest na 3 części.
Pierwsza część przedstawia wprowadzenie do inwazji z jej szczegółami oraz wiadomościami o stanie Osnowy. Następnie przechodzi do przyjrzenia się samej inwazji i, co najważniejsze, katastrofie, która uderza w zakon.
Druga część dotyczy obrony New Rynn City i dzielnych obrońców trzymających się za wszelką cenę. Opisuje również wędrówkę mistrza zakonu, Pedro Kantora do New Rynn City wraz z grupą ocalałych.
Ostatnia część opisuje odbicie kosmodromu New Rynn City i kończy się wraz z początkiem wyzwolenia.

Inwazja Orków na ojczysty świat Karmazynowych Pięści w Świecie Rynn jest jedną z bardziej znanych bitew, w których brali udział Kosmiczni Marines i jest kluczowym momentem dla rozdziału tego zakonu. Ta książka opowiada historię tej inwazji i przerażające konsekwencje dla całego zakonu Karmazynowych Pięści.

Bardzo spodobało mi się jak autor przedstawił Karmazynowe Pięści.
Są ludzcy, szlachetni i uparci. Ale są tak samo chętni do wojny, jak każdy z ich braci czy ich kuzynów.
Ale żeby nie było za słodko są ukazane i wady.
Duma zawsze była słabością wszystkich rozdziałów Kosmicznych Marines, bez względu na to, jak chwalebna była ich historia, i właśnie ta słabość ponownie się tutaj ujawnia. Autor stale podkreśla ten temat w powieści.

Książka ta ma szybkie tempo i udało mi się przebrnąć przez nią niezwykle szybko, nie tracąc nic z akcji ani zastanawiając się, co się dzieje w dowolnym momencie. Cała jej struktura jest po prostu tak dobrze rozplanowana, że ​​posuwała się dalej z małymi przerwami tu i ówdzie.

Jak dla mnie Świat Rynn to pozycja idealna do lektury na wciąż smutne i szare zimowe wieczory.
Książka ta zapewnia sporo atrakcji i nie pozwala się nudzić w trakcie jej czytania.
Stanowi też świetne otwarcie serii Bitwy Kosmicznych Marines, którą będę chciał dalej eksplorować sięgając po kolejne tytuły wydane w jej ramach.

Polecam.

Dane:

  • Autor: Steve Parker
  • Wydawnictwo: Copernicus Corporation
  • Miejsce wydania: Warszawa
  • Wydanie polskie: 10/2016
  • Tytuł oryginalny: Rynn’s World
  • Rok wydania oryginału: 2010
  • Liczba stron: 416
  • Oprawa: miękka
  • ISBN-13: 9788361656418

 

Na Kremlu wiecznie zima [Recenzja]

Sonic. Punkt zwrotny #2 [Recenzja]